W najnowszym wywiadzie papież Franciszek stwierdził, że obawia się, iż istnieją „bardzo niebezpieczne sojusze między mocarstwami, które mają zniekształcony pogląd na świat”, w tym między Stanami Zjednoczonymi a Rosją.

Franciszek z obawą wypowiedział się na temat szczytu G20, który skupia przywódców 20 największych gospodarek świata, a także ministrów finansów i prezesów banków centralnych. „Obawiam się, że istnieją bardzo niebezpieczne sojusze między mocarstwami, które mają zniekształcone spojrzenie na świat: Ameryka i Rosja, Chiny i Korea Północna, Putin i Assad w wojnie w Syrii” – podkreślił  papież.

Powiedział on, że jego największym zaniepokojeniem jest „niebezpieczeństwo dla imigracji”. „Głównym problemem dzisiejszego świata – niestety rosnącym – jest sytuacja osób ubogich, słabych i wykluczonych, w tym imigrantów” – usłyszeliśmy.

„Z drugiej strony są kraje, w których większość ubogich nie pochodzi z migracji, lecz z klęsk żywiołowych. Inni mają niewielu biednych i miejsca pracy, ale obawiają się inwazji imigrantów” – stwierdził papież i dodał: „Dlatego G20 martwi mnie: przede wszystkim wpływa na imigrantów z krajów na całym świecie i wpływa na nich jeszcze bardziej w miarę upływu czasu”.