
W jednej z publicznych szkół podstawowych we francuskim departamencie Gironde nauczycielki wpadły na pomysł, by zamiast „Dnia Matki” obchodzonego w tę niedzielę, świętować „Dzień ludzi, których kochamy”.
Dlaczego? Według nich „Dzień Matki” dyskryminuje uczniów, którzy nie mają matki, albo mają je dwie, nie zapominając o tych, którzy zamiast matki mają dwóch ojców – donosi francuski dziennik „Le Figaro”.
Zdaniem nauczycielek szkoły wiele dzieci czuło się we wcześniejszych latach wykluczonych, bo albo ich rodzice się rozwiedli i nie mieli np. kontaktu z matką, albo są wychowywane przez homoseksualistów.
Prezenty wręczyli więc „dwóm osobom, które kochają najbardziej”. Nie muszą to być ani ojciec ani matka.
źródło:
lefigaro.fr/wpolityce.pl/DK
W jaki sposób Dzień Matki dyskryminuje dzieci, które mają dwie matki? Tym że muszą złożyć życzenia podwójnie czy jak? Pojobało się w główkach od tej poprawności politycznej.
A yebal pies popaprane lewactwo/pedalstwo. Tfu!
To trzeba mieć zryty łeb,żeby wmawiać innym i sobie,że są dzieci, które nie mają matki…niektórych bocian przynosi,a co niektórych w kapuście znajdują jako głąby
Zamiast tego może „dzień miłości z Islamistą”.