Monika Olejnik TW „Stokrotka”, wierna funkcjonariuszka TVN-u zwana omyłkowo „dziennikarką”, zaatakowała w swoim programie działaczkę pro-life Kaję Godek, krzycząc na nią.
Funkcjonariuszka gościła działaczkę na rzecz praw dzieci nienarodzonych Kaję Godek i posłankę Nowoczesnej Joannę Scheuring-Wielgus, która opowiada się przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. W dyskusji znaczny udział brała sama prowadząca, która wspierała posłankę Nowoczesnej, krzyczała na działaczkę pro-life i epatowała swoim chamstwem.
„Niech się pani zajmie sobą, a nie zmusza kobiety do przeżywania dramatu” – zwróciła się Olejnik do Godek. Kiedy działaczka zwróciła jej uwagę, że ta zachowuje się niegrzecznie, funkcjonariuszka stwierdziła, że to „zmuszanie kobiet do przeżywania dramatu jest aroganckie”. Olejnik stwierdziła, że ważniejsze od praw dzieci nienarodzonych są prawa homoseksualistów i kazała Godek uczyć się historii.
Oto właśnie „dziennikarstwo” pod szyldem TVN-u.