Szkoła/ foto: wikimedia.commons.org

Pełnomocnik rządu ds. równego traktowania – Małgorzata Fuszara, chce by wszystkie dzieci były obowiązkowo seksualizowane i indoktrynowane. Proponuje, by wychowanie do życia w rodzinie było przedmiotem obowiązkowym.

Dotychczas, przedmiot ten był dodatkowy a rodzice mogli zdecydować o nie posyłaniu na niego swoich dzieci. Niestety, w myśl sformułowanej przez Rzecznik Praw Obywatelskich – Irenę Lipowicz, rodz­ice mogą edukować swoje dzieci po szkole i w week­endy. Małgorzata Fuszara, wystąpiła do MEN z wnioskiem o jak najszybszą zmianę zasady uczestnictwa dzieci i młodzieży w tych zajęciach. Zgodnie z jej projektem, przedmiot byłby obowiązkowy a rodzice którzy uważają to za nieodpowiednie dla ich pociech, nie mieliby prawa do odmowy.

Zdaniem Fuszary, takie zmiany mają zapewnić wszystkim dzieciom równą szansę rozwoju wiedzy o seksie. Zapędy minister Fuszary, nie są niczym dziwnym jeśli spojrzy się na „specjalizację” pani pełnomocnik. Specjalizuje się ona bowiem w zagadnieniach dotyczących gender studies.

na podstawie: niezalezna.pl