75-letni generał, który dowodził w Legii Cudzoziemskiej, został aresztowany podczas protestu antyislamskiego w Calais. W swoim przemówieniu Christian Piquemal stwierdził, iż dołączył do manifestacji, „by zapobiec upadkowi swojego kraju”.

Piguemal trafił do więzienia po swoim wystąpieniu przed członkami Pegidy, która zorganizowała protest w Calais. W świetle prawa był on nielegalny.

Generałowi postawiono zarzuty „udziału w nielegalnej manifestacji, która nie rozwiązała się po ostrzeżeniu”. Czterem pozostałym zatrzymanym stawia się zarzuty posiadania nielegalnej broni, w tym kastetów i paralizatorów. Rozprawa ma się odbyć w poniedziałek.

Uczestnicy Pegidy nie reagowali na policyjne żądania. „To jest nasz dom – imigranci, wynoście się!” – skandowali, zbierając się w porcie.

prostozmostu.net/DK