Grzegorz Braun. foto: facebookKandydat na Prezydenta RP – Grzegorz Braun, został zaproszony do programu TVP – „Polityka przy kawie”. Pomysłodawcy, już zapewne żałują tego ruchu gdyż reżyser mówił o tym, co w głównym nurcie jest zakazane.

Jednym z przykładów, była prezentacja na wizji książki dziennikarza Wojciecha Sumlińskiego pt. „Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego”.

Jest taka bardzo pożyteczna książka, którą polecam Państwu. Proszę zrobić zbliżenie, proszę nie uciekać kamerą… Wojciech Sumliński, „Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego”. Pytajcie Państwo o tę książkę w księgarniach, pytajcie, szukajcie w internecie. To bardzo cenna pozycja – mówił gość TVP, a dziennikarka za wszelką cenę starała się temat zamieść a samą książkę zdjąć ze stołu.

Ta książka opowiada o poważnym temacie. O tym, że człowiek który pełni obowiązki głowy państwa, ten człowiek reprezentuje obce interesy. Ten człowiek – Bronisław Komorowski, prezydent – rezydent, całym swoim życiem zaświadcza swoją lojalność… – kontynuował Braun, kiedy dwojąca się i trojąca funkcjonariuszka mediów publicznych zapytała czy jej gość „lubi procesy”. Następnie starała się zakrzyczeć reżysera, ten jednak zdołał się przebić z przekazem

Kwestia współpracy Komorowskiego, jego kooperacji z WSI, kwestia tych wszystkich lojalności… Raz jeszcze rekomenduję tę książkę.

https://www.youtube.com/watch?v=MTAm7k0dqpw#t=77