Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz odmówiła objęcia patronatu nad tegoroczną paradą równości. Z decyzji ucieszył się Roman Giertych, który stwierdził, że jest to „Wreszcie jakiś mądry ruch ze strony PO”.
Pod listem poparcia dla postulatów odbywającej się dziś manifestacji podpisała się rekordowa liczba dyplomatów i ambasad m.in. Argentyny, Australii, Grecji, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Szwecji czy Republiki Południowej Afryki. Oprócz tego „za” jest Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce i Biuro Krajowe Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców.
O dziwo w tym roku nie będzie patronatu dla parady ze strony ratusza warszawskiego. Decyzję tę chwali Roman Giertych: „Brawo HGW! Prezydent Warszawy odmówiła patronatu Paradzie Równości. Wreszcie ktoś z PO poszedł po rozum do głowy. Skręt w lewo, którego dokonała Platforma od odejścia Donalda Tuska (a częściowo już wcześniej) miał duży udział w klęsce tego obozu w 2015. Oczywiście czynników było wiele, ale też jest faktem, że liderzy tego ugrupowania nie zauważyli, iż polskie społeczeństwo mocno skręca na prawo, a oni na lewo” – napisał polityk na jednym z portali społecznościowych.
mn
I bardzo dobrze. Sam jestem gejem mieszkam Warszawie i nigdy na takiej paradzie nie byłem, jak zdecydowana większość moich znajomych. Parady równości to przede wszystkim ośmieszanie naszego środowiska. Kto chodzi na te parady równości? głupie szurnięte zakompleksiałe cioty, które mają na celu pokazać nasze środowisko w najgorszym świetle. A nam rozgłosu nie trzeba, to nasze prywatne życie.
Parada zwyrodnialych dewiantow i zboczencow powinna byc zakazana. Dosc juz promocji zboczen. Zakaz pedalowania!
HGW, tzw „Syłenka Wałszawska” widać zauważyła, że już jest źle a wszystko zmierza w kierunku jeszcze gorszego więc postanowiła nie dolewać oliwy do ognia. Kadencja niby jeszcze trwa ale PiS coś zaczyna „kombinować” z rozliczeniem polityków po-psl, a mając większość w sejmie bez problemu mogą immunitet uchylić 😉 A pani hgw troszkę na sumieniu ma. Ilość przewalonych pieniędzy, lewych przetargów a kto wie, może i łapówek w ostatnich latach w warszawskim ratuszu przekroczyła wszelkie granice.
Także szczerze powiedziawszy mam nadzieję, że niedługo będziemy czytać o pani Hannie G.
Pozdrawiam