Hiszpańska Sieć Pomocy dla Uchodźców złożyła doniesienie na księdza kardynała Antonia Cañizaresa z Walencji. Powód? Obrona rodziny i sprzeciw wobec gender.

Rodzina jest dzisiaj nękana wieloma poważnymi zagrożeniami (…). Mamy ustawodawstwo uderzające w rodzinę i działania podejmowane przez siły polityczne oraz społeczne z udziałem ruchów imperium gejowskiego. Szerzą się koncepcje radykalnego feminizmu i najbardziej podstępna ze wszystkich teoria gender – powiedział podczas kazania 13 maja kardynał Cañizares.

Duchowny dodał jednocześnie, że gender to „najbardziej podstępna ideologia w historii ludzkości” i ostrzegł wiernych przed zakusami „imperium gejowskiego”.

Takie słowa nie spodobały się oczywiście lewakom. Koalicja 55 organizacji pro-homoseksualnych i grupa wspierająca uchodźców przypuściły atak na kardynała, zarzucając mu homofobię oraz przekroczenie wolności słowa.

Walencja jest miastem, w którym rządzą sojusznicy komunistów – lewicowa partia Podemos. Gubernator Ximo Puig zarzucił kardynałowi „podżeganie do nienawiści” oraz stwierdził, że duchowny jest „wrogiem kobiet”.

Ksiądz Cañizares nie wycofał się ze swoich słów. Zaapelował również do obiektywnych prawników o zapoznanie się z homilią i wskazanie fragmentów niezgodnych z prawem.

Kardynał stanowczo wzywa wiernych do sprzeciwu wobec projektu ustawy, który daje prawo nieletnim do sfinansowanej przez państwo operacji zmiany płci, bez zgody rodziców.