
Każde wydłużenie relacji pociągu Pendolino wymaga zgody Komisji Europejskiej, zaś cała procedura trwa co najmniej kilka miesięcy.
Oficjalnie PKP Intercity nie jest na razie zainteresowane tym, aby wydłużać relacje swoich pociągów. Jak tłumaczy Radio Szczecin, każda taka decyzja wiąże się ze złożeniem oficjalnego wniosku w Komisji Europejskiej.
Ta musi zaś wyrazić na to zgodę. Ponadto procedura trwa co najmniej kilka miesięcy. Wynika to z faktu, że pociągi Pendolino zostały zakupione w oparciu o dofinansowanie z Unii. KE koncentruje się także na tym, by nowoczesne składy jeździły głównie na dedykowanych im trasach.
Zgody UE wymagało wcześniej wydłużenie relacji Pendolino do Kołobrzegu i Jeleniej Góry. PKP Intercity nie wyklucza, że w przyszłości trasy kursowania Pendolino znowu zostaną wydłużone.
Tydzień temu Najwyższa Izba Kontroli stwierdziła, że zakup Pendolino nie miał uzasadnienia ekonomicznego. Spółki PLK i PKP Energetyka nie przeprowadziły modernizacji, która umożliwiłaby ich wykorzystanie do podróży z prędkością powyżej 200 km/h. Stwierdzono, że różnice w czasie jazdy i komforcie podróży pomiędzy włoskimi pociągami a klasycznymi są nieznaczne.
Kresy.pl/DK
Jak jaruzel latał do moskwy tak teraz pkp będzie latać do brukseli o zgodę. Historia powoli zatacza koło.
Znowu o tym „pierdolino”…. Zwykłe pociągi intercity jeżdża tyle samo co ten szajs z włoch.
Bo tory są przystosowane tylko do takich prędkości – a pendolino nie ma skrzydeł i nie fruwa ponad torami 🙂