Facebookowy profil lotniska im. Lecha Wałęsy w Gdańsku zasypywany jest lawiną komentarzy. Internauci domagają się zmiany nazwy portu.
Po ujawnieniu dokumentów z tzw. szafy Kiszczaka rozgorzała dyskusja na temat patrona gdańskiego lotniska. Na profilu portu lotniczego na Facebooku pojawiło się mnóstwo pytań o zmianę nazwy. Niektórzy internauci są ironiczni, inni śmiertelnie poważni.
„Decyzję o patronie lotniska podjęło zgromadzenie wspólników. I tylko ono jest władne zmienić tę nazwę” – powiedział rzecznik prezydenta Gdańska.
Wygląda jednak na to, że wielu Polaków nie życzy sobie hołubienia zdrajcy i być może starania internautów rozpoczną zbyt długo odwlekany proces dewałęsyzacji naszego kraju.
wpolityce.pl/mn