foto: ipn.gov.pl

Pion śledczy IPN w Rzeszowie, oskarżył Stanisława J. – funkcjonariusza Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w tym mieście, o popełnienie w latach 1951-52 trzech zbrodni komunistycznych, polegających na znęcaniu się nad zatrzymanymi.

Grzegorz Malisiewicz, naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu poinformował że w środę akt oskarżenia w tej sprawie skierowany został do rzeszowskiego sądu rejonowego. Były UBek, jak wynika z aktu oskarżenia chcąc wymusić zeznania od Michała B., bił go, zmuszał do „skakania żabek” a także trzymał w zawilgoconej, nieoświetlonej celi. Ponadto w stosunku do Katarzyny T., chcąc uzyskać informacje na temat Polskich Powstańczych Sił Zbrojnych – więził ją w nieoświetlonej celi bez okien, przesłuchiwał ją najczęściej nocą, groził także powieszeniem i zamknięciem w celi ze szczurami. Trzecia ofiara bestii z UB, Adam M., była bita fragmentami krzesła, kopana po całym ciele, oraz także przetrzymywana w zawilgoconej celi.

Prokurator IPN, zarzuca Stanisławowi J. – „znęcając się fizycznie i moralnie nad Michałem B., Katarzyną T., i Adamem M. prześladował te osoby z powodu ich rzekomej przynależności do grup politycznych dążących do odzyskania niepodległości Polski”.

Sam J. nie przyznał się do winy, ale prokurator uważa że złożone przez niego zeznania są sprzeczne ze zgromadzonym materiałem dowodowym.