Islandczycy w ostatnich wyborach parlamentarnych doprowadzili do przywrócenia koalicji rządowej z lat 1995-2007. Nowy premier Islandii Sigmundur David Gunnlaugsson zadecydował o wstrzymaniu rozmów dotyczących wejścia Islandii do Unii Europejskiej.

W latach 1995-2007 Islandią rządziły kolejne rzady koalicji liberalno-agralnej Partii Postępu i centroprawicowej Partii Niepodległości. Utworzony w 2007 roku koalicyjny rząd PN i lewicowego Sojuszu upadł po masowych protestach w lutym 2009 roku, a premier i szef PN został podstawiony przed Trybunał Stanu.

Od tego czasu krajem rządził Sojusz, w koalicji z mniejszymi partiami lewicowymi. Po kilku latach rządów lewicy Islandczycy znów dali szansę Partii Postępu i Partii Niepodległości.

Sigmundur David Gunnlaugsson, prezes Partii Postępu, który w tym tygodniu obejmie urząd premiera Islandii, zadecydował o wstrzymaniu rozmów dotyczących wejścia Islandii do Unii Europejskiej, rozpoczętych przez poprzedni rząd. O ich wznowieniu ma zadecydować ogólnokrajowe referendum.

Jak informuje bankier.pl: „Od chwili opanowania dramatycznych wydarzeń z przełomu 2008 r. i 2009 r., Islandia rozwija się w tempie szybszym niż strefa euro. Bezrobocie na wyspie wynosi 5,8% wobec średniego poziomu 12% w strefie euro. Islandia wciąż utrzymuje jednak kontrolę kapitału, którą MFW zalecił jej, jako jeden z środków łagodzących efekty kryzysu.

 

źródło: bankier.pl, wikipedia.org

źródło zdjęcia: commons.wikimedia.org