Od kilkunastu dni na Węgrzech wiszą plakaty uderzające w George’a Sorosa. Nie spodobało się to tamtejszym Żydom, ale teraz wsparcie dla Orbana nadeszło z samego Izraela.

Plakaty rozwieszone na węgierskich ulicach przedstawiają twarz uśmiechniętego Sorosa z podpisem brzmiącym: Nie pozwólmy, by Soros śmiał się ostatni. Nie spodobało się to węgierskim Żydom, którzy zażądali zakończenia akcji.

Przewodniczący Węgierskich Gmin Żydowskich Andras Heisler w liście do premiera Orbana stwierdził, że działania podjęte przeciwko Sorosowi mogą prowokować do emocji ocierających się o antysemityzm.

Tymczasem wsparcie w walce z finansistą przyszło z Izraela. Tamtejsza dyplomacja zwraca uwagę na problemy, których Soros przysparza państwu.

George Soros nieustannie podkopuje demokratycznie wybrane rządy Izraela poprzez finansowanie organizacji zniesławiających państwo żydowskie i próbujących odmówić mu prawa do samoobrony – napisano.