Informatyk, Tomasz Rakowski na swoim facebookowym profilu zamieszcza relację z wizyty w jednym z saloników Empik. Oto ona:
Jak przystało na zapracowanego Polaka na zakupy wybrałem się w godzinach wieczornych, licząc, że będę mógł kupić wartościowe podarunki dla swoich najbliższych w jednym miejscu. Na mojej liście były zabawki edukacyjne dla najmłodszych, elegancko wydana trylogia „Władca pierścieni”, kilka filmów DVD, gustowny album poświęcony winom z całego świata i kilka innych drobiazgów. Stałem objuczony, jak muł, kiedy przemiła pani kierownik specjalnie dla mnie otworzyła nową kasę.
– Zapraszam tutaj – powiedziała z uśmiechem.
– Dziękuję bardzo! – odpowiedziałem. Widzi pani, jak to dobrze, w jednym miejscu zakupy dla całej rodziny.
– No tak, tak – skwapliwie potakiwała, nie przerywając skanowania kolejnych produktów.
– Będzie jakaś zniżka mam nadzieję – zagadnąłem, jednakże pytanie prawdopodobnie zostało zagłuszone przez głośne pikanie skanera, który powiększał mój coraz bardziej powiększający się rachunek.
Ostatnie piknięcie.
– Czterysta dziewięćdziesiąt pięć złotych – podsumowała pani kierownik.
– A co ze zniżką?
– Nie mogę, niestety.
– To jak to? Dla całej rodziny, na pół tysiąca zakupy i żadnej zniżki?
– Niestety.
– No cóż – skapitulowałem sięgając do wewnętrznej kieszeni płaszcza. Wyciągnąłem portfel. Brak gotówki.
– Można kartą? – zapytałem naiwnie.
– Można! – rozwiała moje obawy pani kierownik. Odgarnęła włosy. Jej wyciągnięta w moim kierunku ręka zawisła w powietrzu. Od mojej dłoni, w której trzymałem plastykowe pieniądze dzieliło ją kilka centymetrów.
– Mam jeszcze takie pytanie… – zacząłem. Pewnie pomyślała, że jednak będę się targował.
– Tak?
– Jak się nazywa ta sieć księgarń, która reklamuje się przy pomocy satanisty?
Zmieszanie na jej twarzy było nie do ukrycia. Kobiecie odjęło mowę. Oczy zaczęły uciekać na boki, jakby w geście obrony jej ręka po raz kolejny wyciągnęła się w kierunku mojej karty.
– Nie wiem – bąknęła.
– No nie pamięta pani? – nie odpuszczałem. No ten satanista. Wie pani, nie chciałbym, żeby doszło do jakiejś pomyłki. On tam jeszcze występują z jakąś starszawą panią, aborcjonistką.
– Z Czubaszkową? – najwyraźniej przełamała swój opór.
– No właśnie! To co to za sklep się nimi promuje? – ciągnąłem.
– Wie pan, my jesteśmy franczyzą… – pojawiły się tłumaczenia.
– Dobrze, ale jaki sklep? – nie odpuszczałem, mimo tego, że pani kierownik wiła się, jak przysłowiowy piskorz.
– No Empik.
– A ten sklep tutaj, to jak się nazywa? – zapytałem patrząc jej głęboko w oczy.
– Empik.
– Czyli to jest ten sklep, który promuje się za pomocą satanisty i aborcjonistki?
– No tak.
– A to w takim razie będzie rezygnacja – zakończyłem.
Pani kierownik złapała moją wypełnioną reklamówkę, odwróciła się bez słowa na pięcie i zaczęła wyciągać z niej niedoszłe, świąteczne prezenty. Dziś idę do kolejnego salonu. Może ktoś chce się dołączyć?
Jest się czym chwalić! Przyszedł Pan Katolik na zakupy i wyżywa się na kasjerce, bo zapłacić musi. Typowy polski Klient żebrzący o rabacik… Trzeba patrzeć na ceny przed zaniesieniem towaru na kasę.
trolling is an art ;D
Empik zlikwidował plakaty. Popełnił błąd. nie wiem kto miał wpływ na wybór „gwiazd” reklamujących sieć sklepów, ale z pewnością zrobił antyreklame i wywołał wielkie zamieszanie. Nie jestem jednak w stanie pojąć, dlaczego pomimo tego, że sieć wycofała się z Nergala i Czubaszek nadal z każdej strony słychać o bojkocie Empiku. Czy nikt nie może się pomylić? Zwłaszcza jeśli zdejmując plakaty w jakimś sensie przyznał się do błędu. Pomijam fakt, że są Święta, okres gdy wszyscy okazują sobie wzajemną życzliwość i teoretycznie wybaczają sobie nawzajem. Czy takim zachowaniem Polacy nie zniżają się do poziomu tego, przeciwko komu walczą?!
Ponadto, jako sprzedawca w Empiku stwierdzam , że Szanowny Pan, który chwali się swoim złośliwym zachowaniem mści się na niewinnych pracownikach, nie zaś na samej sieci. Empik zabił we mnie wystarczająco atmosfere świąt ciągłymi kolejkami, nieporadnością, wręcz bezmyślnością klientów i nieustająco rozbrzmiewającą od początku grudnia świąteczną muzyką. w efekcie modliłam się by święta się skończyły. Jednak pracownicy zaciskali zęby i nawet do najnieprzyjemniejszych klientów zchowywali się uprzejmie. Takie zachowanie jest wyrazem bezmyślności Pana, bo tak jak Pan nie ma wpływu na chorobe czy pogode, tak pracownicy Empiku na zarządzenia góry. tak więc to nam, tym najmniejszym i najmniej znaczącym dostaje się za nic. Nie ma czym się chwalić, że narobił pan problemów, swoim złośliwym zachowaniem komuś kto na to nie zasłużył. A tym gorzej świadczy to o stronie która udostępnia takie chamskie zachowania i zachęca do ich naśladowania.
akcja żenada
Czytałem i tekst i komentarze pod nim i to co zauważyłem to to ze każdy każdemu coś próbuje wytknąć – autor ewidentnie chciał się „wyżyć” na pracownicy empiku bo nie dostał rabatu – być może jest pracownikiem jakiejś innej korporacji bądź sklepu lub gdziekolwiek gdzie występuje klient i ktoś podobnie się na nim „wyżył” (tylko tego nie opisał ) i tak pojawia nam ciąg wydążeń – być może ta pracownica(czy właścicielka) empiku chcąc odreagować zrobiła podobna akcje w innym sklepie czy firmie i tak można dalej wymieniać.
2 sprawa jak idziesz do sklepu to po co ładujesz zakupy jak masz na nich ceny i wiesz ile zapłacisz – nie ważne czy to empik czy jakiś market. W tym wypadku jawna głupota i chamstwo autora tekstu jeśli on był ta osoba z historii.
Po 3 do innych komentujących – jeśli nie wiesz czy autor to również osoba która jest głównym bohaterem opowiadania czy dialogu czy historii to nie wyzywaj go od razu – można kulturalnie się wypowiadać i z kultura obrażać innych(nawet o tym mogą oni nie wiedzieć)
punktem trzecim, kulturalnie Dowaliłeś wszystkim innym (lacznei ze mna) i nawet o tym nie wiemy:)
Jesteś zwykłym żałosnym małym robaczkiem, typowy informatykowaty nerd, zwykła pizda z Ciebie autorze, żałuję, że kasjerka nie podrzuciła Ci nic do kieszeni przed wyjściem, żeby mogli Cię aresztować i w prezencie byś dostał gratisowy przejazd radiowozem na komendę.
Autor
tej akcji to po prostu debil, kobita zajebana praca a tu przy chodzi
taki pożal się Boże bojownik chrześcijański. Właściciel sieci na pewno
zatroskał się nad losem tej Pani i na pewno zaraz zrezygnuje z usług
Nergala czyli kolejnego debila swoja droga. Chcesz zaprotestować nie idź
kupować w ogóle a nie ludziom robotę pierdolisz.
Spokojnie, on tego nawet pewnie nie zrobił, tylko wyobraził sobie, siebie jako bohatera! i powstał opis marzeń 'chwalebnej idei” dowalić kasjerce w empiku…uuu
Jesli faktycznie zrezygnował by z zakupów, zrobiłby fotorelację i pokazał jak sprzedawczyni strzela focha… choć pewnie nie był by to foch, a politowanie…
Widocznie autor jest sfrustrowany, potrzebuje się wyładować, a do tego cierpi na nadmiar wolnego czasu. Chciał kupić rzeczy za prawie 500zł i zrezygnował, wiec będzie musiał zmarnować pół dnia stojąc w korkach, by kupić to samo. Cała ta akcja jest totalnie żenująca.
mam w dupie nergala a lewaczki czubaszek po prostu nie cierpię ale wyżywanie się na kasjerce to po prostu frajerstwo pierwszej maści. dziewucha będzie musiała odlożyć na półkę to co ten gorliwy katolik nazbierał i w tym czasie może dostać od szefowej zwyczajny ochrzan bo się nie wyrobi z obowiązkami. Jeżeli jakieś środowisko chce uderzyć sklep to niech pikietują przed wejsciem,niech namawiają do bojkotu (i tak potem po premii dostana pracowicy a nie czubaszek czy nergal) a nie rżną cwaniaka przed Bogu ducha winną kasjerką
O matko jaki ból dupy w komentarzach … ja uważam że nawet taka inicjatywa przeciw temu jest lepsza niż wasza czyli żadna
a co to za inicjatywa? lepiej na „hasło” zasypac prezesa (majacego wplyw na te reklamy) mailami, które by wyrażały niezadowolenia..i omijanie empiku, do ogłoszenia „przeprosin’ a nie dziecinada na osobach nie mających nic z tym wspolnego …
tomasz rakowski moze byc z siebie dumny. typowy polaczek tryskajacy jadem. o bardziej prymitywnej akcji nie slyszalam. to jest ta dobroc wobec blizniego w swieta? ucierpiala na tym zwykla kasjerka, ktora nie podejmuje zadnych decyzji. ot dolozyc komus pracy przed swietami… zalosne…
Zajebiście kurwa co za debilstwo obarczać szarych pracowników za decyzje góry no kurwa zawsze dostaje ten na dole, zjebie genetyczny czemu nie pojedziesz pod zarząd empiku i tam nie zaczniesz demonstrować swojego niezadowolenia z tego, że pseudo satanista medialny nergalo-zjeballo i nie mam mózgu czubaszek ich reklamuje. Człowieku co ci taka szara myszka pracownica zawiniła, bo tam pracuje, żeby mieć na życie.trzeba być ostro chorym na umyśle, taki specjalny czyn stawia Cię oboke tego satanisty, czubaszkowej i całej naszej klasy polityczno-złodziejskiej.
Psychol
Ja uwazam, ze kazdy ma prawo do wlasnego zdania. Ale co to za problem isc do Empiku i wyzyc sie na kasjerce nawet, jesli jest jest wlascicielka. Ona nie odpowiada za to, co wymysla ci na gorze. Przeciez moze nie lubic ani Nergala, ani Czubaszek ale nie ma nic do gadania. To jest takie typowe polaczkowe: wyzyc sie na naslabszym, najbardziej podatnym. A dlaczego panie autorze nie poszedles ze swoim sprzeciwem wyzej? Do pana prezesa, albo do pana dyrektora. Wiesz dlaczego? Bo nie masz jaj, zeby to zrobic. Jezeli Twoj nastepny „artykul” bedzie o tym, ze poszedles do prezesa Empik i wyraziles swoje zdanie, to zwroce cI honor, bo na razie nie zaslugujesz.
A jaki ma honor satanista, który podarł biblię ? przecież ateiści również twierdzą, że największym zagrożeniem dla Europy jest Islam, więc dlaczego nie podarł Koranu ? ja Ci powiem dlaczego: ponieważ jest zwykłą, ciotliwą tchórzliwą szują i się boi. On wie, że za podarcie koranu jeszcze tej samej nocy jego parszywy ryj pływałby w Wiśle, a reszta ciała w Odrze, dlatego stchórzył i kozakował przy pionkach, którzy mu nic nie zrobią – czyli przy katolikach.
no to zróbcie mu coś, katolicy. możecie być jak muslimy, skoro tak wam to imponuje. no, powodzenia
Jesli Ciebie jako katolika tak bardzo to zabolalo( a mialo prawo Cie zabolec, bo Biblia jest dla Ciebie Swieta Ksiega), to powinienes cos zrobic w tym kierunku. Ale nie wyjezdzaj mi tu z Nergalem, bo mowimy o tym marnym dziennikarzynie.
A gdyby jednak dostał atrakcyjną zniżkę, to już by zakupów nie wycofał..? Żenada.
zajebiste, jechac z lewakami
Aaaa no tak bo jak ktos opodiwada sie za legalnymi skrobankami czy jest niewierzący to jest skrajnym lewicowcem… Cytująć klasyka internetowego „Wincyj kurwa!” takich populizmów.
Debilne i polaczkowate. Na dodatek opis zakupów za 500 zl jak by zostawial tam przynajmniej 5000.
szanuj sklep jak on szanuje Ciebie … trzeba bylo nie robic kampani z kontrowersyjnymi ludzmi
W sklepie masz kupic produkt czy przejąć czyjąć ideologię?
ale świadomie czy podświadomie?
Idiotyczne.
Wałesa przestań pierdolić i tak wszyscy wiemy ze to ty
Potwierdzam, to on.