Wakacje 2020 z pewnością nie będą należeć do najłatwiejszych. Czeka nas wypoczynek w innych warunkach niż zwykle. Część imprez i eventów planowanych na letnie miesiące została przełożona, inne odbędą się pod warunkiem zachowania licznych obostrzeń. Hotele oraz inne ośrodki wypoczynkowe będą działać w nastawionym na jak najmniejszą ilość interakcji międzyludzkich trybie. Poza tym wiele osób zrezygnuje ze swoich turystycznych planów i spędzi wolny czas we własnym mieście.

Pomimo ciężkiej sytuacji warto jednak postarać się poczuć wakacyjny klimat, aby to zrobić należy zadbać o odpowiednie okoliczności spędzania wolnego czasu. Jednym z elementów, które pomogają się zrelaksować jest dobra muzyka.

Przedstawiamy listę płyt, które warto przesłuchać w te wakacje aby: poprawić sobie humor, zabić nudę, poszerzyć swoje muzyczne horyzonty lub wrócić do zapomnianych, a lubianych wykonawców.

1. ”Egzotyka” Quebonafide

Każdy utwór opowiada o pobycie w innym miejscu na świecie, co można traktować jako namiastkę doznań Quebo z odbytej podróży, a więc czegoś, czego nam wszystkim obecnie bardzo brakuje. Piosenki są doskonałe do zwykłego słuchania w tle. Nie brak w nich jednak  tematów do refleksji. Odnajdujemy tu nawiązania do niesprawiedliwości społecznej, sytuacji w krajach trzeciego świata oraz na przykład problemu samotności i braku bliskich relacji międzyludzkich w kulturze Japonii.

[reklama_pozioma]

2. ”Future Nostalgia” Duy Lipy

To nowa, bo wydana w tym roku pozycja. Album Duy znajduje się bardzo wysoko w wielu  zestawieniach kandydatów do prestiżowych nagród w branży w 2020. Cechą charakterystyczną płyty jest z pewnością silny wpływ inspiracji muzycznych z lat 80., jednak nie da się zarzucić Dule odtwórstwa i braku oryginalności. Mamy tu do czynienia z naprawdę wysokiej jakości popem, który z pewnością nadaje się do odtwarzania na wielu letnich imprezach, grillach, a nawet jako energetyczne, pobudzające tło do pracy, czy sprzątania.

3. ”Marmur” Taco Hemingway’a

Płyta została wydana w 2016 roku. Choć nie jes jeszcze stara, dla wielu jest już źródłem nostalgicznych wspomnień. Ogromną zaletą albumu jest duże pole do interpetacji, które sprawia, że za każdym razem odbiór tej samej treści jest nieco inny. ”Marmur” to płyta przeznaczona docelowo do odsłuchu w całości. Jej storytellingowa forma budzi skojarzenia z książkową narracją. Dodatkowo singiel ”Deszcz na betonie” to jeden z najbardziej kojarzonych z wakacjami polskich utworów.

4. ”Red” Taylor Swift

Czy jest to najlepsza płyta na świecie? Czy oferuje odbiorcy niesamowitą jakość i przekaz? Dwa razy NIE, ale z pewnością wielu wprowadzi we wspaniały nastrój, wywoła uśmiech na ich twarzach i sprawi, że odzyskają energię do działania. Płyta z 2012 to po prostu zbiór prostych i wpadających w ucho piosenek. Czasem jednak to właśnie one mogą okazać się dokaładnie tym, czego nam danego dnia potrzba. Poza tym mało kto potrafi dawać swoją muzyką tyle radości i tak zwanej guilty pleasure, co Taylor.

5. ”Reckless” Brayn Adams

Wystarczyłoby powiedzieć, że to właśnie tutaj znajduje się słynne ”Summer of 69”’. Choć nie jest to oczywiście nie jedyny powód, dlaczego warto sięgnąć po tego klasyka. Jest tu przecież wiele podobnych klimatem piosenek, które sprawiają, że każdy odnajduje w sobie cząstkę zbuntowanego nastolatka. Album z 1984 jest idealnym wyborem na długie, samotne podróże samochodem oraz dla wszystkich organizujących te wakacje retro – domówkę.

Sprawdź koniecznie: