
Nie da się ukryć, że żyjemy w czasach dobrobytu, jeśli tylko nie przytrafi nam się coś bardzo złego jak choroba czy uzależnienie to śmiało można powiedzieć, że wystarczy uczciwie pracować, rozsądnie wydawać i będziemy w stanie zgromadzić pewne oszczędności, niezależnie od tego jaką pracę wykonujemy. Dokładając do tego jeszcze procent składany, uwzględniając kilka lat oszczędzania i być może pomnożenie oszczędności przez trafione inwestycje może okazać się, że nasze oszczędności urosną do całkiem pokaźnych rozmiarów, na tyle pokaźnych, że trzeba będzie je odpowiednio zabezpieczyć przed zniszczeniem czy kradzieżą. Dziś omówimy kilka możliwości, jakimi dysponujemy w tym zakresie.
Konto w banku
Zacznijmy od oczywistych oczywistości. Konto w banku ma już prawie każdy, często nawet nastolatkowie za zgodą rodziców zakładają konta młodzieżowe. Plusami takiego rozwiązania jest względne bezpieczeństwo zgromadzonych na nim funduszy. Możemy mieć pewność, że fizycznie nikt ich nam nie ukradnie o ile nie włamie się na nasze konto. Nawet w takim przypadku taka osoba musiałaby obejść jednak kilka zabezpieczeń. Minusami ulokowania swojego kapitału w banku jest bez wątpienia bardzo niskie oprocentowanie, nasze środki na koncie wręcz będą traciły swoją wartość, również na lokacie. Kolejnym minusem jest uzależnienie od banku. Nie mamy dostępu do swoich funduszy w każdej chwili. Wystarczy przerwa techniczna, awaria bankomatu, czy nawet zablokowanie konta przez organy władzy do czasu wyjaśnienia pewnych wątpliwości i już nie mamy dostępu do naszych pieniędzy. Warto też zwrócić uwagę na inwigilację. Jeśli wszystkie nasze zarobki wpływają na konto bankowe a następnie wydajemy je to bank czy państwo ma pełen wgląd w strukturę naszych dochodów i wydatków, z łatwością można nas wtedy inwigilować, gdzie byliśmy, na co wydaliśmy, może było to coś na granicy legalności, a może nie opodatkowaliśmy jakiegoś przelewu przychodzącego?
Skarpeta
Kiedy jeszcze zaufanie do instytucji bankowych nie było tak duże, to większość osób swoje oszczędności trzymało w domowych warunkach, na przykład w skarpecie czy pod poduszką. Tutaj plusem jest łatwa dostępność naszych oszczędności i drogocennych pamiątek czy biżuterii, ale narażamy się na ogromne ryzyko kradzieży lub zniszczenia.
Inwestowanie
Obecnie inwestowanie jest dostępne dla każdego, wystarczy mieć dostęp do Internetu, aby działać w tym zakresie samodzielnie. Można też udać się do najbliższego banku i wykupić obligacje czy fundusze inwestycyjne. Przy tej drugiej opcji musimy liczyć się jednak z tym, że nasze zarobki nie będą kolosalne, banki zarabiają na prowizjach i nie ma co liczyć na więcej niż 5% zarobku. Inwestując samodzielnie mamy większe pole do popisu, jednak jeśli nie znamy się lub nie mamy czasy na głębokie finansowe analizy to ponosimy ogromne ryzyko straty. Jednocześnie musimy pamiętać, że inwestowanie zawsze wiąże się z ryzykiem. Żadne lokaty, obligacje czy bezpieczne fundusze inwestycyjne nie dają nam gwarancji, że odzyskamy włożony kapitał.
Depozyt
Jest to najczęściej skrytka bankowa do której dostęp mamy tylko my… i bank. Plusem takiego rozwiązania jest możliwość umieszczenia w nim nie tylko gotówki ale i cennych przedmiotów w zależności od wielkości depozytu. Jest to najczęściej miejsce monitorowane i chronione, dlatego nasze oszczędności są w miarę bezpieczne. Tutaj natomiast podobnie do banku, nie mamy pełnej kontroli nad naszymi dobrami, depozyt może zostać zarekwirowany w skrajnych przypadkach, nie jest też dla nas dostępny 24/7. Dodatkowym minusem jest konieczność opłacania skrytki, co może kosztować nawet kilka tysięcy złotych rocznie.
Zakopać
Metoda stara jak ludzie, taką metodę wybierają nawet niektóre zwierzęta. Jeśli dopilnujemy, że nikt nie będzie widział naszego procesu zakopywania oszczędności i wybierzemy odpowiednie miejsce to możemy być w miarę spokojni. Takie przedmioty nie będą dla nas niestety łatwo (i w każdym momencie) dostępne. Musimy też liczyć się z możliwością odnalezienia naszego skarbu przez osobę trzecią czy losowego zdarzenia jak wypadek, po którym zapomnimy o istnieniu naszej skrytki.
Rodzina
Oszczędności i cenne przedmioty możemy powierzyć też rodzinie czy bliskim osobom. Takie rozwiązanie ma jednak praktycznie same minusy. Nie dość, że oszczędności wciąż będą narażone na wszystkie powyższe zagrożenia, to jeszcze możemy naciąć się na nieuczciwą osobę, która nie będzie chciała zwrócić nam powierzonych oszczędności.
Sejf
Sejfy kojarzą się nam z bankami czy z filmami o mafii albo milionerach. Współcześnie jednak sejfy komercjalizują się wciąż ulepszają swoją technologię. Obecnie na przeciętny sejf stać niemal każdego. Jakie są plusy takiego rozwiązania? Przede wszystkim sejf możemy starannie ukryć, przez co dostęp do niego będziemy mieli tylko my, możemy zabezpieczyć go autorskim kodem, dzięki czemu, nawet jeśli ktoś go znajdzie tonie będzie w stanie otworzyć go nawet średnim ładunkiem wybuchowym. Możemy też umieścić w nim zarówno gotówkę jak i cenne przedmioty i wszystko co w nim zgromadzimy jest dla nas łatwo i każdej chwili dostępne. A co z minusami? Jedynym minusem jest koszt zakupu sejfu, jest to jednak jednorazowa inwestycja z której korzystać możemy dziesiątki lat, w przeciwieństwie do depozytu, który regularnie trzeba opłacać.
Z wszystkich powszechnie dostępnych nam metod zabezpieczania kapitału i cennych przedmiotów najlepszym rozwiązaniem wydaje się być prywatny sejf i konto bankowe, jeśli uwzględnimy ocenę bezpieczeństwa, anonimowości i dostępności naszych środków to bez wątpienia pierwsze miejsce zajmie sejf. Możemy umieścić go zarówno w domu, mieszkaniu, garażu jak i w firmie mając dostęp do gotówki w każdym momencie, a jednorazowa inwestycja szybko nam się zwróci.
Źródło: Artykuł partnerski