Dowiadujemy się, że miliarder Jeffrey Epstein dziś, dnia 10. sierpnia, popełnił samobójstwo. Znajdował się wtedy w jednym z nowojorskich więzień, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności. Winny takich przestępstw, jak pedofilia czy handel młodymi kobietami i wykorzystywanie seksualne.

Bogaty finansjer Epstein miał 66 lat. Po ostatnich oskarżeniach dokonanych przestępstw, 6. lipca został aresztowany. Jednakże nigdy nie przyznał się do zarzutów popełnionych czynów.

“W sobotę, 10. sierpnia 2019 r., około godziny 6:30 rano, więzień Jeffrey Edward Epstein został znaleziony nieprzytomny w swojej celi. Dalej ogłoszony zmarłym przez załogę szpitala” – oznajmia komunikat wydany przez Metropolitan Correctional Center (więzienie, w którym przebywał miliarder).

Popełnił samobójstwo?

Media spekulują, że mężczyzna mógł popełnić samobójstwo. Śmierć Epsteina miała miejsce dzień po tym, gdy światło dzienne ujrzały dokumenty, demaskujące oskarżonego 66-latka. Znajdowały się tam informacje o wykorzystywaniu seksualnym młodych kobiet przez niego w jego domu w Palm Beach w Nowym Jorku oraz na Virgin Islands.

Epstein był również zatrzymany wcześniej, kiedy to został oskarżony o te same przewinienia w latach [co najmniej] 2002 – 2005. Wtedy także nie przyznawał się do winy.

Dziś dowiadujemy się, że dzień po tym, jak został znaleziony nieprzytomny w swojej celi z widocznymi obrażeniami w okolicy szyi, amerykańskie media ogłosiły go zmarłym.

Co tak naprawdę się wydarzyło?

Nie jest do końca pewne, skąd te obrażenia na szyi. Dwa anonimowe zgłoszenia przekazały NBC News 4, że to właśnie Epstein mógł sam je spowodować. Jednak inne źródło donosi, iż nie można wykluczyć w tej sprawie udziału osób trzecich, znajdujących się w tamtym czasie w celi z Epsteinem.