W wywiadzie dla naszego portalu Janusz Korwin-Mikke powiedział, że „Byśmy tak się zachowywali [w Unii Europejskiej – red.], że by chcieli nas sami wyrzucić”. Po spoliczkowaniu Michała Boniego jest to kolejny przykład, że liberalny polityk dotrzymuje słowa. Tym razem szef Kongresu Nowej Prawicy zasnął podczas przemówienia włoskiego ministra w PE.
Zdjęcie śpiącego europosła wrzucił na Twittera Michel Reimon, członek niemieckiej partii „Zieloni – Zielona Alternatywa”. Zdjęcie opisał słowami „Anty-eurospejski, pro-senny: Polski skrajnie prawicowy europoseł Korwin-Mikke śpi, podczas gdy włoska minister Federica Guidi przemawia do Europarlamentu”.
No i bardzo dobrze. Olal to lewackie badziewie 🙂
DOMINIK CWIKŁA może byłby pan bardziej obiektywny jako dziennikarz i pokazał zachowania innych polityków – śpiochów nie tylko w Polskim parlamencie ale także europejskich, bo takich śpioszków albo ignorantów na salach plenarnych jest więcej.
Od kiedy zieloni to prawicowcy?
w ten sposób to, co najwyżej usuną Korwina za takie zachowanie, a nie Polskę. Chyba on nie myśli poważne, że za ekscentryczność członków jednej partii z Polski dopuszczą do usunięcia złotonośnej kury, czyli Polski?
To są poważne sprawy. Tu kradnie się poważne miliony, to nie przedszkole.
Racja przenajświętsza!
Miliardy, Panie Kamilu, miliardy…
Pewnie nudy były ;).
Brzuszek już urósł. W sumie lepszy polski skrajny prawicowiec, niż niemiecki skrajny prawicowiec 😛