Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker powiedział dziennikowi „La Stampa”, że „odwracanie się plecami do Włoch”, zmagających się z kryzysem migracyjnym, jest „skandaliczne”.

Jean-Claude Juncker broni i chwali Włochy. Jego zdaniem kraj ten wykazuje się „męstwem i pasją”, reagując na kryzys imigracyjny.

„Mówiłem od początku, że nie możemy zostawić Grecji i Włoch samych wobec dramatu migracji. Uratowaliśmy 400 tys. ludzi przed śmiercią. Mówię – my, ale to przede wszystkim były Włochy. To element, który przynosi zaszczyt wartościom, z których zrodziła się Europa” – oświadczył Juncker.

Juncker zadeklarował, że nigdy nie zaakceptuje tego, że „niektóre państwa nie szanują uzgodnionego wspólnie planu”.

„Nigdy nie zaakceptuję tego, że jeden z premierów mówi: 'nie przyjmę w kraju muzułmanina’. To są stwierdzenia, które negują całą europejską historię. Nie zapomnijcie, że jestem chrześcijańskim demokratą” – powiedział Juncker.

Jak zaznaczył Przewodniczący KE, „Wszyscy muszą przyjąć minimum uchodźców. Bez żadnego wyjątku”.