Wczoraj internautów zmroził klip wypuszczony przez Kancelarię Premiera, na którym Donald Tusk próbuje śpiewać jeden z przebojów zespołu „The Beatles” – Hey Jude. Próbuje, bo po kilku sekundach wybucha śmiechem a zaraz znowu pojawia się napis „ciąg dalszy nastąpi 22 kwietnia”. 

commons.wikimedia.org

Nie bardzo wiadomo o co chodzi, ani to fajne, ani – wbrew reakcji Tuska, widocznej na filmie – śmieszne… Na pierwszy rzut oka, to wygląda jakby pan premier nie pozbył się pewnych przyzwyczajeń z młodości, do których się przyznawał i po prostu sobie „przyjarał” to i owo. Dziś jednak wszystko się wyjaśniło. Klip okazał się być inauguracją kampanii promującej 10 lecie Polski w UE. A ten ciag dalszy mający nastąpić 22 kwietnia to kolejny klip, tym razem dłuższy prezentujący metodą kontrastu Polskę lat 90 i Polskę obecnie. Wszystko opatrzone hasłem „10 lat świetlnych, 10 lat Polski w UE”. Jakoś pominięto fakt, że np. pokazany jako dobrodziejstwo naszej obecności w UE Most Siekierkowski zbudowano przed wstąpieniem Polski do UE. 10 km trasa S-8, którą również się pochwalono kosztowało ponad 2 MILIARDY ZŁOTYCH… Nic dziwnego więc, że filmik entuzjazmu nie wzbudził nawet u zgromadzonych na konferencji prasowej dziennikarzy.

Od razu dostrzegła to „ministrzyca” od klimatu – Elżbieta Bieńkowska, która z wyrzutem mówiła, że: „A co Państwo tacy ponurzy? Za każdym razem, kiedy oglądam ten spot, mam dreszcze. Państwo zareagowali dość obojętnie. Mam nadzieję, że nie są państwo reprezentatywną próbką”. No skandal… Absolutny skandal. Dziennikarze mieli czelność nie zachwycić się spotem, na który przeznaczono… ponad 7 milionów złotych. Proponuję pani Bieńkowskiej, poprosić o pomoc Piotra Szumlewicza. On na pewno coś wymyśli. „Ustawą nakazać zachwycać się spotami”, „Ustawą zakazać nie cieszyć się z rzeczy, wzbudzających dreszcze u Bieńkowskiej” czy coś w tym stylu. Towarzysz Szumlewicz w takich sytuacjach jest bardzo kreatywny. Zwłaszcza, że premier na końcu użył argumentu ostatecznego: „Janowi Pawłowi II klip by się spodobał”. No skoro tak, to osoby obojętne na ten klip są wyjątkowo podłe. Jak można występować przeciw papieżowi na dni przed kanonizacją???

Hmm, pani minister a może spróbować w tym stylu??

„Ach co mamy na dziś ? – rzekł surowo nauczyciel i zajrzał do programu – Aha ! Wytłumaczyź i objaśnić uczniom dlaczego spot wzbudza w nas miłość i zachwyt ? A zatem Panowie ja wyrecytuje Wam swoją lekcję. Cicho ! – krzyknął, zacisnął usta, westchnął, stłumił coś w sobie i rozpoczął:

– Hmm.. hm… A zatem dlaczego spot wzbudza w nas zachwyt i miłość ? Dlaczego płaczemy przy spocie, oglądając go ? Dlaczego gdy słuchamy heroicznych przemówień wzbiera w nas poryw ? I dlaczego nie możemy się oderwać od oglądania ? Hmm… dlaczego ? Dlatego panowie, że ten spot wybitny jest i o dreszcze przyprawia. Uczeń w trzeciej ławce ! Dlaczego ? Niech uczeń powtórzy – dlaczego ? Dlaczego zachwyt, miłość, płaczemy, poryw, serce i lecieć, pędzić ? Dlaczego ?

– Dlatego, że spot wybitny jest – powiedział uczeń.

(…)

Nauczyciel westchnął, stłumił, spojrzał na zegarek i mówił.

– Wybitny jest ! Zapamiętajcie to sobie, bo ważne ! Dlaczego kochamy ? Bo to wybitny spot jest. Wybitny spot jest. Nieroby, nieuki, mówię wam przecież spokojnie wbijcie to sobie dobrze w głowy – a więc jeszcze raz powtórzę, proszę panów: wybitny spot, wzbudzający dreszcze i napawający dumą. Zachwycamy sięspotem, gdyż on wybitny jest. Proszę zapisać sobie temat wypracowania domowego: „Dlaczego w spocie mieszka nieśmiertelne piękno, które zachwyt wzbudza ?”

W tym miejscu wykładu jeden uczeń zakręcił się nerwowo i zajęczał :

– Ale kiedy ja się wcale nie zachwycam ! WCALE SIĘ NIE ZACHWYCAM. Nie zajmuje mnie. Boże ratuj jak to mnie zachwyca, kiedy mnie nie zachwyca ?

Naiwnym tym wyznaniem aż zakrztusił się nauczyciel:

– Ciszej na Boga ! – syknął – Uczniowi stawiam pałkę. Uczeń zgubić mnie chce ! Uczeń chyba nie zdaje sobie sprawy co powiedział ?

– Ale ja nie mogę zrozumieć ! Nie mogę zrozumieć jak zachwyca jak nie zachwyca.

– Jak to nie zachwyca ucznia, jeśli tysiąc razy tłumaczyłem uczniowi że go zachwyca.

– A mnie nie zachwyca.

– To prywatna sprawa ucznia. Jak widać uczeń nie jest inteligentny. Innych zachwyca.

– Ale słowo honoru, nikogo nie zachwyca.

– Ciszej na Boga ! To dlatego że niewielu jest ludzi naprawdę kulturalnych i na wysokości …

– Kiedy kulturalni także nie. Nikt. Nikt. Wogóle nikt.

– To jest niedopuszczalne. Wybitny spot będąc wybitnym nie może nie zachwycać nas a więc zachwyca.

– A ja nie mogę i nikt nie może… „

Z pozdrowieniami i dedykacją, sorry takich mamy niewdzięczników.