12 września 1944 roku Niemcy usiłują zdobyć Solec. W tym celu prowadzą przez cały dzień ostrzał artyleryjski, granatników i miotaczy min.

43. dnia powstania następuje zerwanie polskiej łączności Śródmieścia z Czerniakowem przez ulicę Książęcą. Trwają walki o gazownię przy ul. Ludnej. Ukazuje się pierwszy numer pisma „Barykada”.

Na łamach „Correio da Manha”, tytułu wydawanego w Rio de Janeiro, znalazł się artykuł pt. Tragiczne wołanie Warszawy. Można było w nim przeczytać m.in.

Warszawa powinna otrzymać natychmiastową pomoc i to nie tylko w postaci broni, ale także w postaci moralnego poparcia przez twarde stanowisko wszystkich Narodów Zjednoczonych. Ofiara Warszawy nie może pójść na marne. Nagrodą za tę ofiarę będzie niepodległość Polski.

Bór-Komorowski złożył kolejny meldunek, tym razem poinformował o sowieckim natarciu dużej skali na Pragę, a także braku amunicji.

Amunicji brak. Zachodzi obawa, że możemy tuż przed metą nie wytrzymać. Natomiast pomoc amunicyjna jest niezbędna – czytamy w meldunku.