Foto: Wikimedia Commons
Foto: Wikimedia Commons

Źle się dzieje w partii Janusza Palikota. Do fatalnych sondaży dochodzą kolejne kłótnie i odejścia z ugrupowania. Tym razem głośno zrobiło się o sporze pomiędzy kierownictwem partii a jedną z najbardziej „rozpoznawalnych” posłanek Anną Grodzką  – dawniej komunistycznym działaczem Krzysztofem Bęgowskim.

Anna Grodzka poinformowała, że wbrew własnej woli została usunięta z klubu Twojego Ruchu. Zdaniem Andrzeja Rozenka, taka decyzja została podjęta zgodnie z regulaminem partii. Regulamin ten zakłada, że odejście z partii skutkuje wygaśnięciem członkostwa w klubie. Przypomnijmy, że w czerwcu 2014 roku Anna Grodzka zdecydowała się przejść do Partii Zielonych. Jak wtedy mówiła Grodzka zmiana barw wynikała z chęci „budowania szerokiej lewicowej alternatywy na scenie politycznej”.

Dziś rano Biuro Prasowe Twojego Ruchu poinformowało o wygaśnięciu członkostwa Grodzkiej w klubie parlamentarnym. Co na to Grodzka? „Janusz Palikot znalazł kruczek prawny, by wbrew mojej woli usunąć mnie z Klubu. Moje odejście to znak, że Twój Ruch pozbywa się powoli postępowego skrzydła. Kolejny zwrot? Trudno. Teraz ostatecznie wiem, co należy robić. W partii Zielonych znalazłam swój prawdziwy dom. Czuję się pierwszą i na razie jedyną Zieloną posłanką w polskim parlamencie. Ale przyszłość przed nami” – stwierdziła w oświadczeniu.

Tak więc na naszych oczach atmosfera wewnątrz i wokół ugrupowania Janusza Palikota robi się coraz bardziej nerwowa. Czyżby to ostatnie podrygi TRepa na polskiej scenie politycznej?