Oj zbierają się te czarne, kosmate chmurzyska nad rudą głową Jaśnie Nas Uciskającego premiera Donalda T. Narastające niezadowolenie społeczne, protesty, kolejne upokorzenia i porażki wyborcze (Rybnik, Elbląg)… Teraz do tego wszystkiego dochodzą problemy z koalicjantem.

PSL zawsze pracował na opinię takiej typowej utrzymanki. Zrobi wszystko i z każdym, byle tylko dorwać się do władzy. Byle tylko być w koalicji i móc patrzeć na innych z góry. W pogoni za władzą działacze PSL potrafili wyrzec się wszystkich swoich przekonań, idei i poglądów. Doszło nawet do tego, że partia rzekomo chłopska poparła ustawę o GMO. Nic więc dziwnego, że dla wielu osób to PSL jest najgorszym szajsem w polskiej polityce. Nawet nie PO, nie lewactwo a właśnie PSL. Zero honoru i godności. Znosili potulnie każde upokorzenie ze strony dominującej Platformy i udawali, że pada deszcz.

Właśnie dlatego, ze zdziwieniem przyjąłem słowa Eugeniusza Kłopotka. Poseł PSL w ostrych słowach potraktował premiera Tuska, mówiąc m.in: „Ten facet traci poczucie rzeczywistości. On kompletnie zatraca się, on praktycznie w tej chwili kręci się w kółko i nie wie, co dalej zrobić”. Kłopotek skomentował też aferę z przeznaczaniem przez PO publicznych pieniędzy na cygara, wina czy garnitury: „Są tak chciwi, że nie stać ich na to, żeby sobie te cygara za własne pie kupić

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.