Dziś prezydent Komorowski w Kołobrzegu, uczcił rocznicę tzw. zaślubin Polski Ludowej z Morzem Bałtyckim w 1945 r. Przy tej okazji postanowił podziękować żołnierzom radzieckim za … „daninę krwi”.

Warto dziś wspominać wydarzenia mające miejsce 70 lat temu i walkę dramatyczną, dzielną i zwycięską stoczoną przez polskie dywizje składające się z żołnierzy, którzy szli hen, hen ze wschodu. Warto wspominać tych żołnierzy, którzy tutaj płacili daninę krwi dla Ojczyzny – mówił Komorowski.

Na tym prezydent jednak nie zakończył i postanowił po raz kolejny pokazać jakie ma priorytety:

Myślę, że również dziś trzeba wspominać z wdzięcznością i z dobrą myślą także i tych, z którymi razem walczyliśmy przeciwko Niemcom hitlerowskim. Tu też ginęli żołnierze radzieccy. Trzeba o nich pamiętać, bo przecież oni także złożyli daninę krwi, która zaowocowała tym, że Polska jest nad Bałtykiem i w tej części Bałtyku.

Trudno przynieść coś, czego się samemu we własnym domu nie ma. Oni dali to, co mogli dać – krew żołnierską, wysiłek żołnierski, zwycięstwo wspólne – mówił apropo tego, że Rosjanie nie przynieśli nam pełnej wolności.