Bronisław Komorowski zabrał głos w sprawie TW Bolka. Zapewnił, że ujawnione dokumenty nie zmieniają jego myślenia o Wałęsie, a ten kto nie staje w jego obronie, nie broni dobrego imienia Polski.

„Dla mnie i ogromnej większości Polaków to wielka postać, wielki człowiek, zasłużony w walce o wolność, a dziś to wielka, niczym niemożliwa do zastąpienia marka Polski. (…) Obrona dobrego imienia Lecha Wałęsy to obrona dobrego imienia Polski w świecie i w Polsce” – powiedział były prezydent.

„Prezes pisowskiej TVP zmienia program, by uruchomić sprawę, a następnie prezes IPN powołuje się na to” – dodał.

„Dla mnie Lech Wałęsa to ten człowiek, który poprowadził polską Solidarność do zwycięstwa, więc szarganie jego pamięci zakrawa o wyjątkową bezwzględność i polityczną głupotę. (…) Przyjemność działaczy radykalnej prawicy zmieni się w fatalną opinię o Polsce” – zawyrokował.

 

wpolityce.pl/mn