W sobotę przed Sejmem miała miejsce demonstracja byłych funkcjonariuszy komunistycznych służb, których objęto tzw. ustawą dezubekizacyjną.

W myśl ustawy, którą Sejm przyjął w grudniu ubiegłego roku, uposażenia rentowe i emerytalne byłych pracowników komunistycznych służb i organizacji zaangażowanych w działalność aparatu bezpieczeństwa PRL zostaną obniżone. Funkcjonariusze nie kryją oburzenia i zapowiadają walkę o swoje przywileje.

W sobotę przed Sejmem odbył się protest byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL, zorganizowany przez Federację Służb Mundurowych RP oraz Sojusz Lewicy Demokratycznej. Padły deklaracje odnośnie powołania komórek krajowych, których zadaniem będzie zbiórka podpisów pod projektem inicjatywy obywatelskiej cofającej nowe regulacje.

Obecna władza PiS na tej grupie się po prostu mści, to jest po prostu zwykła zemsta – powiedział polityk SLD Janusz Zemke.

Trzy zasady, które są fundamentem działania służb specjalnych w każdym kraju to ciągłość pracy, konspiracja działań i zaufanie. Polska wszystkie te trzy zasady złamała  – dodał były szef WSI Marek Dukaczewski.