Foto: parezja.pl
Foto: parezja.pl

Dziś w Kielcach odbywała się regionalna Konwencja Ruchu Narodowego, w czasie której przedstawiono kandydatów do Europarlamentu Roberta Winnickiego i Jerzego Keniga. Po zakończeniu ulicami miasta przeszedł Marsz Rotmistrza Pileckiego.

Spotkanie z liderami świętokrzyskiej listy trwało prawie dwie godziny, dlatego też poniżej przytoczę jedynie fragmenty wypowiedzi liderów. Jako pierwszy, głos zabrał Prezes Młodzieży Wszechpolskiej w okręgu Świętokrzyskim: „Jako tegoroczny maturzysta, czyli przedstawiciel tego najmłodszego pokolenia w Ruchu Narodowym chciałbym wyjaśnić dlaczego tak wielu młodych ludzi boryka się z problemami w naszym kraju. Problemami z pracą, problemami z emigracją, problemami z nauką. Brak pracy, szczególnie w naszym regionie to jest bardzo dotkliwy problem. Przez to również zwiększa się emigracja. Przede wszystkim dzieje się to przez ograniczanie przedsiębiorczości zwłaszcza wśród młodych ludzi. Pokazał to chyba idealnie przykład budowy polskich dróg, przy których przewinęło się około 300 firm a 1/3 z tych firm później upadła. To zazwyczaj byli ludzie, którzy zaczynali od „zera” i dopiero później osiągali sukces. Te firmy zostały zniszczone przez biurokrację, przez to że w spółkach Skarbu Państwa znajdują się ludzie którzy zajmują się tylko i wyłącznie faworyzowaniem swoich polityków. Warto powiedzieć, że będziemy mogli stworzyć silną Polskę, jeśli będziemy inwestowali w nasz przemysł i usługi. Niestety nasz kraj jest bardzo zacofany jeśli chodzi o rozwój high technology czyli tej tej najważniejszej teraz i najprężniej rozwijającej się gałęzi gospodarki. Jesteśmy przez to dyskryminowani na arenie międzynarodowej. Warto zauważyć, że polski przedsiębiorca jest traktowany jako potencjalny przestępca. Jeden sklepik, może być jednocześnie sprawdzany przez 40 różnych instytucji państwowych.Warto zauważyć, że jednym z ważniejszych powodów tego jak wygląda nasza gospodarka jest szkolnictwo. Dyktatura testów, która ma sprawdzić tylko i wyłącznie wiedzę a nie przygotowuje ludzi do pracy, czy do zajmowania się czymkolwiek w przyszłości. Jak wiemy przez ostatnich siedem lat z kraju wyemigrowały 2 miliony osób. To jest bilans przede wszystkim rządzących, którzy za wszelką cenę starają się ograniczyć przedsiębiorczość. Jest jednak nadzieja na zmiany. Jest nią młody, aktywny, radykalny Ruch Narodowy. Ruch, który budowano oddolnie, na gruncie pracy młodych ludzi. Możemy dokonać tego m.in przez radykalną zmianę myślenia ludzi.”

foto: parezja.pl

Chwilę później głos zabrał kandydat Ruchu Narodowego – Jerzy Kenig: „Ruch Narodowy, to radykalna zmiana. Ta zmiana musi nastąpić bardzo szybko. Dziś to zabetonowanie sceny politycznej, które załatwiono nam przy Okrągłym Stole oznacza że nikt z obywateli nie koncesjonowanych nie ma prawa wejść do żadnego ciała, które ma jakiekolwiek znaczenie w naszym kraju. Znam ludzi z lewej strony, których fascynuje to że Unia Europejska jest cudownym tworem ponieważ nie wiadomo w którą stronę zmierza. To teraz upewnijmy ich, że przychodzi czas zmian. To my będziemy decydowali, w którą stronę Unia Europejska pójdzie. W najnowszej kadencji poparcie dla sił antyunijnych ma wynosić między 15 a 25%. To widać na przykładzie Jobbiku czy Frontu Narodowego. System, który jest obecnie w Unii Europejskiej przypomina do złudzenia system komunistyczny. Mamy parlament, który nie ma żadnego znaczenia, mamy Konstytucję która nie ma właściwie żadnego znaczenia – nazywa się Traktatem Lizbońskim i liczy 10 000 stron. Nikt tego jest w stanie przeczytać. Mało tego, nawet pan premier się przyznał że podpisał bez czytania. Ludzie, którzy stoją na czele Unii, to m.in pan Barroso – maoista czy pani Ashton – była komunistka. Ale warto tam iść, żeby nasz głos był słyszalny. Po pierwsze dlatego, że należy przypominać całą historię ostatnich stu lat. Przypomnijmy w Europie, czym była Butwa Warszawska. Przypomnijmy światu, kiedy wybuchła II Wojna Światowa. Przypomnijmy te wielkie bitwy – Monte Casino, Bitwa o Anglię i rolę Polaków. Przypomnijmy Enigmę, w której Polacy odegrali decydującą rolę. Przypomnijmy kim był lech Wałęsa, które wszyscy tak chętnie zapraszają. Przetłumaczmy książkę „Lech Wałęsa, człowiek z teczki” i wręczmy w Parlamencie Europejskim. Przypomnijmy czym były WSI, o których wielu zapomina. Przypomnijmy czym było SB. Ten element historyczny jest bardzo ważny, ale musimy pamiętać o jednej bardzo ważnej rzeczy. Jeśli dostajemy jakiekolwiek pieniądze to wszyscy naokoło mówią że ważna jest tzw. „absorbcja” środków unijnych. To w rzeczywistości oznacza, że dobrym gospodarzem jest ten kto dużo pieniędzy ściąga i później mówi że musiał się zadłużyć. Czyli jestem do kitu, nie nadaje się do niczego bez pieniędzy z zewnątrz. Zaledwie część tych pieniędzy trafia do przedsiębiorców. Przypomnę choćby projekt Pendolino. To zostało sfinansowane przez Unię, ale całe pieniądze poszły do producenta włoskiego. Przypomnę projekt informatyzacji Ministerstwa Finansów. Za pieniądze unijne, tylko że 95% pieniędzy wróciło do Francji, która stworzyła oprogramowanie. Takich przykładów jest wiele. My musimy realizować te programy ustalane w Brukseli. A kto lepiej wie czego my potrzebujemy w kraju? Nie unijni przywódcy tylko my. Unia Europejska nie jest nam do niczego potrzebna. My jesteśmy ugrupowaniem antyunijmy, ale nie anty europejskim. Powinniśmy przede wszystkim zadbać o nasze interesy.

foto: parezja.pl
foto: parezja.pl

Na koniec głos zabrał lider listy – Robert Winnicki: „To jest ostatni akord tej kampanii, którą prowadzimy na terenie województwa małopolskiego i świętokrzyskiego. To było naprawdę potężne przedsięwzięcie, zwłaszcza patrząc na fakt że Ruch Narodowy nie dysponuje dużymi zasobami materialnymi w tej kampanii. Jesteśmy jak mrówka w stosunku do słonia a pomimo tego udaje się robić kawał dobrej roboty. Nie możemy jednak tego ostatniego tygodnia przespać. To jest tydzień bardzo istotny. Spora część wyborców właśnie w ciągu tych kilku ostatnich dni kampanii, podejmuje decyzję odnośnie tego na kogo odda swój głos. Zacznę może od takiej lekkiej prowokacji. Mainstream nieustannie wyzywa nas od faszystów czy nazistów, dlatego pozwolę sobie zacząć od cytatu z Benito Mussoliniego, który mówił: „Im więcej wrogów, tym większa chwała”. I tak można podsumować naszą kampanię, to co działo się przez ostatnie pół roku. Jesteśmy jedynym nie partyjnym komitetem w tych wyborach, co jest zresztą pretekstem do tego, żeby chociażby nie pokazywać nas w sondażach. Mówimy tutaj zarówno o mediach związanych z PO, SLD i Palikotem ale trzeba sobie powiedzieć, że atak szedł nie tylko z tej strony. Na tak zwanej prawicy sytuacja była taka, że  młodzi patrioci byli doceniani do momentu kiedy ogłosiliśmy powstanie Ruchu Narodowego. Wtedy mówiono o nas pozytywnie. Do momentu, w którym powiedzieliśmy że jesteśmy samodzielni, niezależni. Wtedy rozpoczął się atak i teraz ten atak jest kontynuowany ze szczególną mocą. Mówiący te słowa ( Robert Winnicki – przyp. red) miał na przykład okazję przeczytać o sobie, że jest Rosjaninem mówiącym po Polsku w pisowskich mediach. Mieliśmy do czynienia z najróżniejszymi insynuacjami, podłościami rodem z „Gazety Wyborczej”. Nie ma różnicy między propagandą tych ośrodków poza taką, że jedni popierają Platformę a drudzy PiS. Stopień kłamstwa, manipulacji, perfidii jest dokładnie taki sam. Jeśli pani Dorota Kania opowiada bzdury, że kolega Witold Tumanowicz jest synem Marka Tumanowicza, człowieka który w mundurze prowadził Dziennik Telewizyjny w Stanie Wojennym a kolega Tumanowicz ma tyle wspólnego z Markiem Tumanowiczem, tyle co siedzący tutaj Winnicki z towarzyszem Winnickim z „Alternatyw 4”. To jest dokładnie takie samo „pokrewieństwo”. „Pokrewieństwo” polegające na zbieżności nazwisk. Jeżeli osoba taka jak ja, która swoich przodków straciła na Syberii, nagle słyszy że jest Rosjaninem mówiącym po Polsku to ja się pytam gdzie my jesteśmy? Czy chodzi o to, żebyśmy zamienili jedną ekipę kłamstwa i manipulacji na drugą ekipę kłamstwa i manipulacji? Trzeba sobie na to pytanie odpowiedzieć. Okrągłostołowa klasa polityczna jest do wymiany w całości. Nie ma znaczenia czy prowadząc taką politykę na wschodzie w stosunku do kryzysu ukraińskiego krzyczy się na Majdanie „Slava Ukrainie. Gierojom Slava” obok Ołeha Tiahnyboka, lidera szowinistów, spadkobierców ludobójców -jak Jarosław Kaczyński, czy wyłącznie werbalnie popiera się jak Donald Tusk. Tak, to jest dokładnie ta sama polityka. Jeśli poświęca się interesy naszych mniejszości narodowych, interesy handlowe, naszego rolnictwa… Te wybory są oczywiście dla nas początkiem biegu. My dziś nie mamy czasu. W ciągu 5 – 10 lat, rozegra się decydująca walka o Polskę. Dlatego, że ta energia którą udaje się wyzwalać u pokolenia nie skażonego komunizmem jest jedyną siłą, która jest w stanie popchnąć do przodu Polskę. Następne pokolenie, które idzie po nas będzie pokoleniem niemal o połowę mniejszym – ze względu na kryzys demograficzny. To będzie pokolenie, które będzie żyło w dużo bardziej zlewaczałej rzeczywistości. Będzie pochodziło z rozbitych rodzin. To nakłada na nas ogromną odpowiedzialność. Odpowiedzialność zorganizowania narodu. „Zorganizowany należycie naród jest potęgą, której nic na świecie przeciwstawić się nie zdoła”. Ten cytat z Dmowskiego powinien towarzyszyć nam zawsze i wszędzie. On oznacza nie tylko zestaw poglądów na politykę czy gospodarkę. On oznacza również pogląd na człowieka. Naszym celem jest Naród, który idzie zwycięsko przez kolejne pokolenia. Istotą naszej działalności jest dobrze uformowany człowiek. I to nas różni od całej aktualnej klasy politycznej. Pracowity, aktywny człowiek jest jedynym gwarantem sukcesu Polski w dalszej perspektywie. Dziś toczy się walka o to, czy przyjmiemy relatywny pogląd na rzeczywistość, tą rewolucję kulturalną która idzie do nas z Zachodu. O to czy się obronimy i broniąc swojej tożsamości wypracujemy swój własny środkowo – europejski model. Zagadnienia ekonomiczne są oczywiście ważne, ale są wobec tego celu nadrzędnego – wtórne. Często mówi się, że „prawda leży pośrodku. Otóż nie. Prawda leży tam gdzie leży. Prawda to jest zgodność rozumu z rzeczywistością. Nie ma różnych prawd na to, czym jest małżeństwo. Ludzie, którzy relatywizują podstawową komórkę społeczną powinni być napiętnowani i wykluczeni z debaty publicznej. My chcemy ustanowienia prymatu nienaruszalnych wartości w sferze publicznej. Tylko pod prymatem tożsamości narodowej, wartości chrześcijańskich jesteśmy w stanie się obronić i zbudować silną wspólnotę narodową. Zniszczenie tożsamości człowieka prowadzi do tego, że można wybudować tzw. nowy, wspaniały świat jak u Orwella. Negowana jest również tożsamość płciowa. Ten relatywizm prowadzi do tego, że w obszarze kultury europejskiej mamy babę z brodą. Kultura zachodnio – europejska jest wykastrowana z wartości męskich. To jest Rzym V wieku, rozłożony moralnie, kulturowi i swobodnie najeżdżany przez hordy barbarzyńców. Jeśli chodzi o Polskę, to czas sobie powiedzieć: zero kompleksów. To tu jest ostoja moralności. Mówmy wprost: zachodnia Europo jesteś chora, zboczona, pogrążasz sama siebie i nie życzymy sobie jako Polacy żebyś pogrążyła również nas. Jeśli w najbliższym czasie nie usuniemy z życia publicznego takich postaci jak Palikot, Biedroń, Grodzka to przegramy walkę o nasze pokolenie. Dzisiaj w Unii Europejskiej rządzi marksizm kulturowy. Nie było nigdy państwa neutralnego światopoglądowo. Każde państwo jest ufundowane na jakimś światopoglądzie. Celem Ruchu Narodowego jest Europa Ojczyzn oraz troska o Polaków poza granicami. Tu mówimy o Polakach na emigracji, którym należy stworzyć warunki do powrotu ale również obrona ich praw. Druga kwestia to Polacy na Kresach. Polska nie pamiętająca o Kresach to Polska z równie amputowaną tożsamością co Polska nie pamiętająca o Mazowszu czy Świętokrzyskim. Kolejny nasz interes to handel. Rolnictwo, produkty mleczne, sadownictwo, przemysł. W naszych interesach nie ma szerzenia na Wschodzie demokracji liberalnej. Rosja jest naszym przeciwnikiem w bardzo wielu obszarach, ale jeśli chodzi o sferę społeczno – kulturową to należy brać przykład z Rosji Putina. Należy brać przykład z tego jakie jest podejście Rosji do dewiacji seksualnych. Na tym jednym odcinku powinniśmy brać przykład i ten przykład powinniśmy szerzyć na Zachodzie. Nasza elita polityczna wyszła w sprawie Ukrainy, na najlepszych sojuszników Władimira Putina. Popieranie pęknięcia na Ukrainie to było najlepsze, co można było robić w interesie Władimira Putina z czego skwapliwie korzysta. Pamiętajmy również, że gwarantem bezpieczeństwa Polski jest odbudowa armii, obrona terytorialna możliwa do zmobilizowania w ciągu 24 h i powszechne przeszkolenie wojskowe. Nie w kamasze na rok, ale 2 – 3 miesiące szkolenia musztry, podstawowego obchodzenia się z bronią. O tym powinniśmy pamiętać również w kontekście UE. Nie armia europejska co postuluje polska klasa polityczna. Bo europejska armia nie będzie służyła nam. Będzie służyła do pacyfikacji niepokornych. I to jest jasne, zwłaszcza po tej ostatniej ustawie o tzw. bratniej pomocy.

foto: parezja.pl

Po zakończeniu konwencji, ulicami miasta przeszedł Marsz Rotmistrza Pileckiego. Po przejściu m.in ulicą Sienkiewicza uroczystości zakończyły się pod byłym więzieniem na wzgórzu Zamkowym. To właśnie tam przed laty czerwoni oprawcy torturowali, wieszali i rozstrzeliwali Polaków. Dziś uczestnicy Marszu uczcili ich pamięć.

foto: parezja.pl
foto: parezja.pl

Ostatnim punktem wizyty Roberta Winnickiego w Kielcach była przedwyborcza debata kandydatów wszystkich komitetów kandydujących do europarlamentu. Odbyła się ona w Galerii Korona.