Dzisiaj mogę chodzić do naszych wyborców. Mogę im powiedzieć, patrząc w oczy: tak, wykonałam wszystkie deklaracje, które złożyłam 1 października – mówiła premier Kopacz.

Ewa Kopacz odniosła się do expose, które wygłosiła 1 października. Powiedziała, że wszystkie zawarte w nim propozycje były bardzo solidnie przemyślane.

Z jednego powodu: nie należy ludziom dawać nadziei, której człowiek potem nie jest w stanie zrealizować. Taka nadzieja jest zwykłym oszustwem. Jeśli człowiek coś obiecuje, a potem okazuje się, że nie jest w stanie nawet 1/3 z tego spełnić.

– przekonywała premier.

Dzisiaj mogę chodzić do naszych wyborców. Mogę im powiedzieć, patrząc w oczy: tak, wykonałam wszystkie deklaracje, które złożyłam 1 października. To moja wizytówka i legitymacja do tego, żeby jeżdżąc po Polsce, mówić: chcę przez 4 lata dokładnie zrobić coś bardzo konkretnego

– mówiła premier. Wytłumaczyła, że „to coś konkretnego” to „lepsze życie Polaków”.

Szefowa rządu przekonywała, że to właśnie Polakom chce poświęcić kolejne 4 lata swoich rządów.

A więc jeśli lepsze życie, to trzeba zacząć od tego, żeby ten Zachód oni widzieli we własnej kieszeni i własnym domu. Jeszcze w zbyt wielu domach niestety w Polsce tego Zachodu nie widać.

źródło:telewizjarepublika.pl