Koronawirus jest śmiertelnie niebezpieczny. Mówi się o sporej liczbie zgonów oraz powikłań u osób w różnym wieku, w większości posiadających choroby współistniejące. Jednak niestety nie jest to reguła. Osoby, które w swoim mniemaniu nie znajdują się w grupie zwiększonego ryzyka, również muszą na siebie uważać. Obrazuje to przypadek osiemnastoletniego chłopaka z Włoch. Koronawirus sprawił, że jego płuca znalazły się w opłakanym stanie!

Tragiczny przypadek z Mediolanu

Jak wiadomo Włochy to państwo o ogromnej liczbie zakażonych i ofiar pandemii koronawirusa. Wszyscy znamy historię tragedii tego terenu spowodowaną nieświadomością, lekceważącym stosunkiem oraz konkretnym stylem życia i podejściem charakterystycznym dla mieszkańców południowej części Europy. Opisywany przypadek zakażenia jest jednak w najgorszym znaczeniu tego słowa wyjątkowy, ponieważ niesie za sobą nieodwracalne konsekwencje oraz utratę zdrowia w znacznym stopniu. Płuca chłopaka, jak to obrazowo określają lekarze ’’spaliły się” w ciągu tylko kilku dni. Nie posiadający żadnych chorób towarzyszących Włoch musiał zostać poddany przeszczepowi płuc. Jednak nie nastąpiło to od razu, osiemnastolatek przez dwa miesiące utrzymywany był w śpiączce z uwagi na swój ciężki stan. Kilkanaście dni po operacji na szczęście nastolatek powoli wraca do zdrowia. Należy mieć świadomość, że powrót do zdrowia przez chłopca to ogromny uśmiech losu. Można tu mówić nawet o prawdziwym cudzie!

Serdecznie życzymy mediolańczykowi oraz jego rodzinie jak najszybszego i jak najłagodniej przebiegającego powrotu do zdrowia!

Ku przestrodze

Historia młodego Włocha jest wstrząsająca. Jednak możemy się z niej wiele nauczyć. Przytoczony przykład obrazuje nam jak bardzo liczy się ostrożność. Nie należy czuć się całkowicie niezagrożonym zakażeniem wirusem COVID-19, nawet będąc w kwiecie wieku. Dlatego przed kolejnym razem, kiedy zgodzisz się pójść na imprezę albo grilla z przyjaciółmi zastanów się, czy naprawdę warto narażać swoje oraz innych zdrowie, a być może nawet życie. Pamiętajmy, że w czasach pandemii należy być odpowiedzialnym i stawiać bezpieczeństwo wyżej niż dobrą zabawę oraz inne osobiste korzyści.