Janusz Korwin-Mikke postanowił skomentować debatę Komisji Europejskiej dotyczącą stanu polskiej demokracji. Zapowiedział zgłoszenie do Parlamentu Europejskiego pomysłu zorganizowania debaty o demokracji niemieckiej i wolności tamtejszych mediów.

Podczas debaty KE postanowiła wszcząć w Polsce procedurę kontroli praworządności.

„Zgodnie z moimi przewidywaniami posiedzenie KE skończyło się właściwie niczym. Pan Timmermans przyjedzie do Polski na rozmowy, a potem wyjedzie. Słusznie, bo wrzaski wokół tej sprawy są mocno przesadzone” – stwierdził  europoseł.

Prezes KORWiN-a zapowiedział, że klub Europa Wolności i Demokracji Bezpośredniej z inicjatywy europosła Roberta Iwaszkiewicza z partii KORWiN zwróci się do Parlamentu Europejskiego o zorganizowanie debaty na temat stanu demokracji w Niemczech oraz wolności mediów, które ocenzurowały zajścia w Kolonii.

„Taka propozycja padnie. Nie wiadomo, czy prezydium Parlamentu zgodzi się tę debatę odbyć, ale moim zdaniem warto” – powiedział JKM.

 

Najwyższy Czas!/mn