Kazimierz Michał Ujazdowski, niegdyś pupil Jarosława Kaczyńskiego, będzie kandydatem PO na prezydenta Wrocławia. Tymczasem w 2012 roku nie zostawił na swojej dzisiejszej partii suchej nitki.
„Rządy Platformy Obywatelskiej są pasywne, bierne, wstrzymujące polski rozwój, pozwalające na patologie w życiu publicznym, nieobecne tak naprawdę podmiotowo w Europie” — powiedział w 2012 roku Kazimierz M. Ujazdowski, dziś kandydat PO na prezydenta Wrocławia.
„Podstawową odpowiedzią jest wytworzenie alternatywy dla monopolu rządów szkodliwych i biernych” — grzmiał i dodał: „Wszystkich tych, którzy wahają się, chcę przekonać: warto gromadzić się wokół PiS-u z własnymi pomysłami, z własnymi ideami. To jedyna droga do wytworzenia alternatywy, merytorycznej odpowiedzi na rządy PO”.
„Przez system Tuska rozumiem system, który zachęca do niekompetencji i do nieodpowiedzialności. Donald Tusk zrobił z polityki czysty marketing. (…) On usunął w polityce wszystko, co w polityce istotne – odpowiedzialność za ludzi, odpowiedzialność za państwo, jakość, kompetencje. Wyprodukował niekompetencję” – stwierdził.
„Byliśmy świadkami promocji niekompetencji, złego doboru ludzi i zwykłego braku rozsądku” — dodał obecny kandydat Platformy, która wciąż źle dobiera sobie ludzi, popisując się niekompetencją i brakiem rozsądku.