Każde środowisko lewicowe pozyskuje fanatyków głosząc hasła demokratyczne i skrajnie liberalne światopoglądowo, ale o ile plebs intelektualny zdradza swój pociąg do tych wierzeń, nie wiedząc, że są utopią i furtką do czegoś złego, o tyle człowiek rozumny zupełnie to środowisko ignoruje. To lewicę wkurza, gdyż chciałaby mieć dużo większy zasięg swych herezji. Niestety dla nich statystyka jest nieubłagana i osoba, obdarzona intelektem powyżej pewnego poziomu wie, że to droga donikąd i nie warto sobie zaprzątać głowy tak nielogiczną ideologią.

Lewica widząc fiasko swej propagandy zaczyna się mocno irytować niepowodzeniem „rekrutacji na stanowisko debila światopoglądowego” i mając do dyspozycji swe własne media typu TVN, Gazeta Wyborcza itp. Zaczyna obrażać i wyszydzać ludzi o innych przekonaniach, ale znów trafia na „szklany sufit”, gdyż w dobie internetu inteligentni ludzi czerpią wiedzę z tego medium, a nie z telewizji lub gazety faszystowskiej z Czerskiej.

Socjalizm i inne lewicowe wymysły są tak skonstruowane, że logicznie myślący człowiek zawsze je odrzuci i pojawia się potrzeba narzucenia – tych wymysłów – siłą, a jakże!

Przychodzi zatem taki moment, iż lewica, nauczona doświadczeniami, że prawicowców po dobroci nie idzie „wyprać” – wraca do swych korzeni, czyli do tego z czego słynie ideologia lewicowa od samego początku jej istnienia, a mianowicie faszyzmu i stalinizmu.

I teraz na lewicy dokonuje się podział. Lewaki nieco bardziej przebiegłe dalej udają istoty, o w miarę normalnym usposobieniu, ciągle udają demokratów, wolnościowców i intelektualistów, licząc na większy zasięg swojej indoktrynacji. Odwołują się często w swych telewizyjnych programach i szmatławcowych artykułach do ciemnogrodu – po jednej stronie i postępowej Europy – po drugiej. Ten typ lewaka jest jeszcze wyhodowany w czasach PZPR, gdzie temu środowisku żyło się fantastycznie i mogli niszczyć Polskę jak tylko chcieli, bez potrzeby przebierania się za demokratów.

Jednak następne pokolenie robactwa, które wykluło się z jaj tego pierwszego, by na ludziach pasożytować, niestety nie ma już w sobie takiego spokoju i zwyczajnie boi się, że w dobie nieocenzurowanego przez komuchów internetu nie ma już takiej siły rażenia dla swej chorej ideologii. Ten strach jest uzasadniony, gdyż o ile komuchy uwłaszczając się na majątku PRL, miały darmowy i swobodny dostęp do mediów, ogłupiając młodych, a teraz już starszych ludzi, to teraz niestety młodzież już gazet nie kupuje i gówna nie ogląda. Młodzi mają dostęp do normalnego przekazu w sieci i ani myślą o zmianie poglądów, które uważa za racjonalne. Pokolenie urodzone po 1989 roku traktuje lewackie „pierdolenie” raczej jako kabaret i obiekt drwin, a także owoc tak nielogiczny, że na 100% stworzony albo przez idiotów, albo oszołomów.

Młode lewactwo ma teraz wielki problem, gdyż jeżeli nie będzie miało możliwości uderzania z przekazem do dużej grupy ludzi to pozbędzie się też możliwości ich tresowania według wytycznych i cały projekt „Polaka-debila na skinienie lewaków” – szlag trafi. Niepowodzenie tego projektu wiąże się z brakiem pieniędzy dla środowiska zboko-socjalistycznego, a brak środków to upadek całej lewizny.

Jednak jeden z lewaków – niejaka Pacynka totalitaryzmu (Krzyś Pacewicz)- postanowiła, trochę przedwcześnie, wrócić do kolebki lewactwa, czyli ideologii Józefa Stalina i Adolfa Hitlera, widząc w tym jedyną drogę.

W zasadzie trudno się dziwić, że Pan Krzyś Pacewicz (syn funkcjonariusza Gazety Wyborczej), poszedł po całości i wiedząc, że młodzież nie jest wyprana i wcale nie przejawia ochoty na bycie wypraną postanawia wszystkich wyeliminować tworząc obozy zagłady dla młodzieży w wieku 13-19 lat pisząc w swoim manifeście komunistycznym tak:

Błagam, niech ktoś pozbędzie się młodzieży w wieku 13-19 lat metodą dowolną, nawet przypominającą ludobójstwo lub obóz śmierci!

Obawiam się jednak, że w Wolnej Polsce, o którą walczymy taka Pacynka Hitlera będzie musiała zrezygnować z chęci wymordowania wszystkich normalnych ludzi i zwyczajnie iść do ciężkiej pracy (po odsiedzeniu wyroku oczywiście) zamiast pasożytować na Polakach. Chyba, że do tego czasu ktoś tego oszołoma i faszysty nie wyeliminuje w którejś z ciemnych bram. Mamy zatem drugiego Adolfa Hitlera, który wyglądając jeszcze bardziej jak pizda, przejawia wielką ochotę do zrobienia Polakom holocaustu, od nas tylko zależy, czy takie chore na umysł łajdactwo z pomocą SLD i PO zdobędzie władzę w Polsce.

Pacynka – jeżeli czytasz ten tekst to wiedz, że tej siły już nie powstrzymacie Wy totalitarne, zbrodnicze, lewackie szumowiny.