Gościem „Skandalistów” na antenie Polsat News był ksiądz profesor Dariusz Oko. Tematem rozmowy były przede wszystkim poglądy kapłana na kwestie homoseksualizmu.

Ksiądz Dariusz Oko zaprezentował w studiu książkę Jacka Kochanowskiego z Katedry Socjologii Moralności i Aksjologii Ogólnej Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW, którego nazwał „jednym z czołowych gejów Polski”.

W tej książce chwali się on tym, że chodzi do darkroomu i należy być z tego dumnym. Dodaje, że płeć to chybotliwa konstrukcja, trzeba odrzucić kulturę i wrócić do poziomu zwierzęcego. Co istotne, mówi gejom: nie kłamcie, nie udawajcie, że zależy wam na monogamii. To byłoby do pana Biedronia, który był tydzień temu – powiedział kapłan.

Prowadząca przypomniała, że prezydent Słupska w ubiegłym tygodniu na antenie Polsat News deklarował wierność jednemu partnerowi.

Tak mówi, ale trzeba by go zapytać, ilu jeszcze ma innych. Statystycznie jest to mało prawdopodobne. Badania naukowe mówią, że geje mają bardzo wielu partnerów – stwierdził, a chwilę później rozwinął:

Badania pokazują, że gej ma średnio w życiu 500 partnerów. Im nie chodzi o stałe związki. Monogamia u gejów znaczy, że jest jeden główny partner i wielu dodatkowych. Tak wygląda rzeczywistość gejów i oni sami o tym piszą.

Ksiądz Oko zaprezentował również książki o wychowaniu seksualnym dla uczniów w Niemczech.

Głównym celem tego ćwiczenia jest, żeby młodzież sama chodziła do domów publicznych. To właśnie wychowanie seksualne w Niemczech. Gdyby nie zmiana rządu, to by się to u nas działo. Takie były plany rządowe, że gender będzie wprowadzane do szkół – przypomniał duchowny.