foto: Flickr.com
foto: Flickr.com
foto: Flickr.com

Aż 91% studentów, decyduje się na kserowanie podręczników – wynika z informacji Dziennika Gazety Prawnej. Niezadowolenia nie kryją wydawcy, ponieważ sprzedaż spada a oni notują straty. Czy rozwiązaniem może być nałożenie podatku na ksero?

Według szacunków, tylko w roku 2010 skopiowano 5 milionów książek. Wydawcy postanowili skierować sprawę… do sądu. Jeszcze w tym roku, mają ruszyć pierwsze procesy. Pozwanymi mają być te punkty, które nie odprowadzają od świadczonych przez siebie usług opłat reprograficznych dla wydawców i autorów.

Zdaniem wydawców, najskuteczniejszą metodą walki o swoje jest zmiana prawa. Miałaby ona doprowadzić do wyliczania opłat reprograficznych w postaci ryczałtu. Miałby on być określany m.in w oparciu o informacje dotyczące odległości punktu ksero od uczelni czy biblioteki a także tego jakim sprzętem dysponuje dany punkt.

1 KOMENTARZ

  1. Podręczniki akademickie są zwyczajnie drogie i np. w moim wypadku, kiedy potrzebuje przeczytać 3 rozdziały z jednej książki i 2 z kolejnej to co… Mam kupić obie? Czy może wyciąć potrzebny mi fragment? Płacę tylko za to co mi potrzebne oczywiście.
    Paranoja pewnie to przejdzie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.