Paweł Kukiz skomentował na swoim Facebooku projekt klubu Kukiz’15 dotyczący ustanowienia 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa OUN-UPA.
Paweł Kukiz przypomniał, że w czasie trwania Majdanu zaangażował się w pomoc Ukraińcom.
Działałem w myśl chrześcijańskiej zasady – “zło dobrem zwyciężaj” … Liczyłem, że to docenią, że odetną się od bandytów OUN-UPA…. A oni uznali ich za… bohaterów… I przeszło mi – napisał polityk.
W dalszej części wpisu Kukiz zaznaczył, że przebaczenie i dalsza pomoc jest możliwa po spełnieniu trzech warunków.
Są granice. Najpierw pokora, przeprosiny i pokuta. W innym wypadku guzik mnie obchodzi, co zrobią z nimi Rosjanie. Może to piekło, jakie mają w Donbasie jest właśnie karą za ich niewyspowiadane grzechy – uważa.
Zaprasza również: https://www.youtube.com/watch?v=LxQpQ4Wf5E0
Polecam: https://www.youtube.com/watch?v=uX-yfa3hz0c
Dobrze powiedziane.