Paweł Kukiz nie omieszkał skomentować skandalicznych wpisów popełnianych przez antypolskiego furiata Tomasza Lisa.

Lis poświęcił serię wpisów rzekomemu antysemityzmowi w Polsce podsycanemu, jego zdaniem, przez partię rządzącą. Pseudo dziennikarz stwierdził np., że już wie, jaka atmosfera panowała w marcu 1968 roku. Co ciekawe, miał wówczas 2 lata.

A więc to taki zapach, taka atmosfera, taka melodia. W 68 roku miałem dwa lata, teraz zaczynam czuć jak to wtedy było. Polecam mój wstępniak w jutrzejszym Newsweeku – wyszczekał na jednym z portali społecznościowych.

Gdyby „zwykły” człowiek wyczyniał to, co pan Lis obecnie, to prokuratura wszczęłaby śledztwo z art.133 KK (Znieważenie Narodu lub RP). Nie mogę pojąć dlaczego pan Lis traktowany jest inaczej niż „zwykły” Obywatel. Czy to, co wyprawia mieści się w ramach „wolności słowa”? – skomentował postawę Lisa Kukiz.

Szanowna prokuraturo, sygnalista Paweł Kukiz(ten którego jedyną zasługą w polityce jest sprowadzenie do niej nazioli) sugeruje, że popełniłem jakieś przestępstwo. Proszę prawdziwość tej sugestii zweryfikować, bo bez tego nie będę mógł spać po nocach – odpowiedział Lis, po raz kolejny udowadniając, że jest zwykłym zerem.