Paweł Kukiz na środowej konferencji prasowej skomentował stan polskiego wymiaru sprawiedliwości. Zdaniem muzyka wciąż trwa tzw. układ zamknięty.

W Polsce nie ma sprawiedliwości. Nawet za rządów PiS sądy szczególnie zreformowane nie były – mówił Kukiz dodając, że jedną z ofiar „układu zamkniętego” jest Włodzimierz Olewnik, którego syn Krzysztof został zamordowany w roku 2003.

Zdaniem Kukiza potrzebne jest uchwalenie prawa, które uniemożliwiłoby partyjnym funkcjonariuszom piastowanie stanowisk w spółkach skarbu państwa.

W Polsce praktycznie istnieje bandytyzm w wymiarze sprawiedliwości, w sitwach sędziowskich i prokuratorskich, urzędników państwowych, spółkach skarbu państwa, Polska, to państwo jednej, wielkiej sitwy – usłyszeliśmy.

Były kandydat na Prezydenta RP wypowiedział się również na temat rejestrowania rozpraw sądowych.

Wszyscy pamiętamy, ile czasu trwało wprowadzenie kamer na sale sądowe i do tej pory nie wszędzie je wprowadzono. Co to jest do cholery? Sądy kapturowe w Polsce? Jakim prawem? – pytał oburzony Kukiz.