Od kilku tygodni prezydent Bronisław Komorowski zapowiadał, że nie weźmie udziału w debacie prezydenckiej. „Słowa” dotrzymał, i wczoraj jako jedyny nie pojawił się w TVP. Stacja odmówiła postawienia pustego krzesła symbolizującego nieobecność głowy państwa. Ten „błąd” naprawił Paweł Kukiz.

Na samym początku debaty, muzyk powiedział

Ubolewam nad tym, że nie ma wśród nas pana prezydenta Komorowskiego. Świadczy to właśnie o arogancji, bucie obecnej władzy. Ja mam przygotowane tutaj – być może pan prezydent nie czuje się na siłach by stać – ale symbolicznie by chociaż duchem był z nami mam dla pana prezydenta krzesełko.

Mówiąc to, Kukiz wyjął składane krzesełko i postawił obok swojego stanowiska.