Prezydent Andrzej Duda pośmiertnie awansował pułkownika Ryszarda Kuklińskiego na generała brygady.

Kukliński był jednym ze współpracowników najwyższych władz PRL-u i miał dostęp do tajnych planów wojskowych Układu Warszawskiego. Ryzykując życiem, przekazywał zdjęcia dokumentów amerykańskiemu wywiadowi. Kiedy został zdemaskowany, uciekł z Polski. Wówczas wydano na niego wyrok śmierci, a oczyszczono z zarzutów dopiero w połowie lat 90-tych.

Podczas uroczystości w Belwederze Andrzej Duda podkreślił, że poprzez pośmiertny awans dokonała się sprawiedliwość historyczna. Prezydent nazwał generała Kuklińskiego rycerzem niepodległości odzyskanej w 1989 roku. Powiedział, że jego dzieło jest niepodważalne i było niezbędne.

Nominacja złożona została na ręce Filipa Frąckowiaka, dyrektora Izby Pamięci Pułkownika Kuklińskiego.