commons.wikimedia.org

Poseł PiS – Jan Szyszko w czasie konferencji prasowej, alarmował że coraz więcej nadleśnictw traci płynność finansową. Polityk nie ma wątpliwości, że do takiego stanu rzeczy doprowadziło nałożenie na Lasy Państwowe gigantycznego haraczu.

Jeszcze do niedawna Lasy Państwowe były wzorem gospodarności i przedsiębiorczości. Generowały zyski, co bardzo nie podobało się osobom decyzyjnym w kraju. Postanowiono więc nałożyć na nie haracz w wysokości 1,6 miliarda złotych. Pieniądze miały pójść – oficjalnie – na rozwój infrastruktury drogowej w powiatach i gminach. Tymczasem nie ma ani pieniędzy ani dróg. Dodatkowo Lasy, od roku 2016 będą zobowiązane do wpłacania do budżetu 2% wartości sprzedanego drewna.

Poseł Jan Szyszko, na zwołanej konferencji prasowej poinformował że część nadleśnictw już ma problemy z regulowaniem zobowiązań, ale również wielu robotników leśnych pozostaje bez wynagrodzenia. Jak stwierdził były minister, doprowadzi to do masowej wyprzedaży lasów od roku 2016, kiedy uwolniony w Polsce zostanie obrót ziemią leśną i rolną. Jak łatwo się domyślić, nabywcami w większości będą obcokrajowcy.

Można śmiało powiedzieć, że plan rządzących, by zniszczyć Lasy Państwowe, sprzedać je a następnie uzyskane pieniądze przeznaczyć – jak wynika z materiałów WikiLeaks – na wypłaty żydowskich odszkodowań jest na najlepszej drodze do „pomyślnej” finalizacji.

na podstawie: prawy.pl