Antifa Łowcy Hiva

10 kwietnia w Dublinie, miało się odbyć spotkanie z kandydatami na Prezydenta – Marianem Kowalskim i Grzegorzem Braunem. Przeszkodzić w nim starały się lewackie bojówki.

Marian Kowalski na swoim facebooku napisał:

Przed spotkaniem była ogólna nagonka środowisk lewicowych. Zostałem wyzywany od neonazistów, homofobów, faszystów, antysemitów w internecie oraz przez posła partii Sinn Fein.

Okazuje się, że przedstawiciele lewackich środowisk starali się za wszelką cenę nie dopuścić do spotkania z niewygodnymi kandydatami, stosując nawet słowne groźby:

Lewactwo dzwoniło po hotelach gdzie Polonia chciała zorganizować spotkanie ze mną i Grzegorzem Braunem i zastraszali właścicieli W taki sposób odwołano 2 sale. Trzecia, w której ostatecznie odbyło się spotkanie nie była podana do ogólnej wiadomości. Ludzie przychodzili na adres podany na plakatach a stamtąd zostali przewiezieni przez organizatorów taksówkami na sale. Przed tym hotelem z plakatów lewactwo zrobiło protest. Było ze 100 osób. Agresywni, rzucali butelkami zaczepiali ludzi i wyzywali od nazistów i „polskich ku%w”. Byli wśród nich tez tzw. „polacy”. Na samym spotkaniu ok 70 osób.

 

Kandydat Ruchu Narodowego poinformował, że Antifa dowiedziała się gdzie zorganizowano spotkanie ale na szczęście służby porządkowe stanęły na wysokości zadania:

W trakcie spotkania antifa się dowiedziała gdzie jest spotkanie. Przyszli pod hotel w 20 osób, zamaskowani z kijami i pałkami. Jednak służby porządkowe poradziły sobie z tą żałosną ekstremą.