Liderka Strajku Kobiet Marta Lempart udzieliła wywiadu „Gazecie Wyborczej” i Onetowi. Zaatakowała PiS oraz Kościół.
W wywiadach nie zabrakło standardowych stwierdzeń, że Prawo i Sprawiedliwość łamie prawa kobiet i działa pod dyktando Kościoła, który czyni z życia Polek piekło, dlatego one chcą z tym walczyć. Co więcej Lempart zapowiedziała, że „idą po władzę”.
„Idziemy do wyborów. Startujemy, wspieramy kobiety zaangażowane w politykę, działamy na rzecz frekwencji i obywatelskiego monitoringu wyborów. Bez zbędnych dyskusji, bo w sytuacji, w której jesteśmy, to oczywiste. Jeśli chcemy Polski naprawdę dla wszystkich, to musimy ją sobie urządzić. Samo się nie zrobi” — majaczyła.
Stwierdziła, że „PiS to obciach”. „Zamieniamy się w typową demokraturę, czyli kraj, w którym wszystko możesz sobie kupić. Coraz więcej jest praw, które trzeba sobie kupować, a ludzie mają coraz mniej pieniędzy”.
Jej zdaniem dni Prawa i Sprawiedliwości są policzone. Trzeba tylko spełnić kilka warunków. „Stracimy rozpęd, jeśli będą jacyś pośrednicy mówiący o co nam chodzi. To jest czas na głos obywatelski” — podkreśliła.
Każda z tych wielkich feministek powinna dostać zadanie domowe do wykonania:
idź do domu i zapytaj matki, dlaczego w swoim czasie (gdy ją poczęła, rodziła), nie wykonała aborcji, dlaczego nie skorzystała z tego przywileju, czy faktycznie była to dobra decyzja i dlaczego?
Po odrobieniu takiego zadania każda z tych pań mogłaby spokojnie wyjść na ulicę i demonstrować swoje poglądy. W przeciwnym razie – nie widzę logiki w tym działaniu. Ale co tam ja… przecież jestem facetem, to pewnie się nie znam i nie powinienem się wypowiadać, co? 😉
Pozdrawiam
„Tłusta baba choć też człowiek bełkotała „-że PiS to obciach ! Patrzyłaś ostatnio w lustro ?