Podczas sobotniej manifestacji przeciwników sprowadzania do Polski imigrantów obecny był m.in. Marian Kowalski. Były kandydat na prezydenta komentując ostatnie wydarzenia jak zwykle nie owijał w bawełnę.

Jedno z pytań do Kowalskiego dotyczyło manipulacji medialnych, m.in. tej związanej ze zdjęciem utopionego dziecka imigrantów. Okazało się, że zwłoki zostały wyrzucone tak naprawdę w innym miejscu, a ta konkretna narracja była inscenizacją.

Redaktor Lis, ten niebieskooki blondynek, jest typowym sukinsynem nazistowskim, który okłamuje Polaków w telewizji publicznej. Kto będzie trzymał tego bydlaka na stanowisku w telewizji publicznej powinien zostać pobity na ulicy, a jego żona ogolona! – powiedział Kowalski, po czym uzasadnił swoje ostre stanowisko:

To jest działalność jak za czasów hitlerowskich, gdy kobiety, które łajdaczyły się z hitlerowcami były strzyżone do gołej skóry. Dzisiaj za tę zdradę trzeba robić znowu to samo. Bo ci zdrajcy, idioci nigdy się nie otrząsną.

na podstawie: kresy.pl, polskaniepodlegla.pl