Pisząc ten tekst liczę na: ponadprzeciętną inteligencje czytelników, zamknięcie oczu na propagandę i nielogiczne argumenty, a także na zdolność ekstrapolacji i znajomość podstaw ekonomii. Jest to tekst o tzw. MBO, czyli Zarządzaniu poprzez cele (Managment By Obiectives). Jeżeli nie charakteryzują Cię powyższe cechy – odpuść sobie, gdyż nie zrozumiesz poniższego przekazu.
CEL: Zniszczyć III RP, zbudować Polskę, w której obywatele będą bogaci, a Państwo wielkie, niskobudżetowe i skuteczne
Celem jest zniszczenie systemu III RP i towarzyszące mu: socjalizm i dyktaturę Tuska oraz każdego innego człowieka, który będzie mógł na tym systemie żerować, wykorzystując jego właściwości. Elementem tego układu jest pieniądz, który pod przymusem jest rabowany obywatelom w wysokości ok. 70% i przekazywany do budżetu, a następnie: redystrybuowany do beneficjentów, częściowo do administracji (pobierającej opłatę za czynności redystrybucyjne) ale też w znaczącej części do władzy, która właśnie z tego powodu pcha się do polityki, gdyż widzi w nim – tym dziurawym, chorym systemie – olbrzymie możliwości wykorzystania go i dorobienia się ogromnych pieniędzy, idących w miliardy. Wszystko odbywa się we współudziale usłużnych mediów, które utrzymują świadomość opinii publicznej, że tak jest wszędzie i tak musi zostać, gdyż to jest normalne w Unii Europejskiej.
Opracowanie ma pozornie charakter antypatriotyczny, lecz w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie. Należy przedłożyć interes przyszły ponad ryzyko stagnacji sytuacji aktualnej, a nawet ryzyko pogorszenia się czasowo realiów. Jeżeli zaryzykujemy – w myśl zasady, że „czego się nie da już skleić, trzeba ciąć” – mamy bardzo dużą szansę na wygraną.
Bez wątpienia nie da się naprawić obecnej sytuacji. Trzeba III RP doprowadzić do bankructwa, gdyż sytuacja zamiast się poprawiać, pogarsza się z każdym tygodniem kontynuacji rządów Tuska i jego faszystowskiej mafii. W zasadzie to Polacy niewiele muszą robić, gdyż rząd już zapowiedział wprowadzenie reform umów śmieciowych, dzięki którym bezrobocie wzrośnie do 25-35%, a zarobki zaczną radykalnie spadać. Rząd nie ma oporów przed wprowadzaniem nowych podatków i nie ma co liczyć na opamiętanie się i zmianę dotychczasowej polityki, więc, czy z naszym, czy bez naszego udziału i tak będzie źle.
System na którym żeruje Donald Tusk funkcjonuje tylko dzięki grabieży obywateli. Gdyby Polska nagle została odcięta od finansowaniu Premier musiałby się zmierzyć z grupą tych, którzy ucierpieliby najbardziej z jego braku, czyli beneficjentów, a ponieważ ta grupa byłaby tak zdesperowana głodem i ubóstwem, że zażądałaby głowy premiera robiąc w Polsce totalny burdel, z którego nie skorzystałyby żadne obecne w Parlamencie partie. Tym faszystkom Polacy by zwyczajnie podziękowali, osądzili ich, zamknęli w więzieniu lub – gdy przyjdzie normalny rząd – rozstrzelali.
DROGA DO SUKCESU
Skoro jedyną drogą do Wolnej Polski jest bankructwo III RP, więc musimy się zastanowić co uczynić, by te sytuację osiągnąć:
- Kupuj często zagraniczne produkty od firm, które nie płacą podatków w Polsce. W innym razie wszystkie podatki trafią do Tuska, a on będzie dalej grał tymi pieniędzmi na zwłokę.
- Kupuj w osiedlowych sklepikach, ale NIGDY nie bierz paragonu. Pamiętaj ZERO FINANSOWANIA dla Tuska. Zaciśnij pasa. Zmniejsz konsumpcję do minimum.
- Jeżeli pracujesz staraj się przejść do szarej strefy, wybierz się na krótką emigrację lub często choruj.
- Jeżeli nie pracujesz to zarejestruj się jako bezrobotny.
- Nie trzymaj pieniędzy w Banku, gdy rządowi zabraknie kasy, wówczas zrobi na banki skok (motyw Cypryjski).
- Jeżeli palisz tytoń to nie kupuj papierosów tylko skręcaj papierosy (AKCYZA). To samo z alkoholem.
- Samochodem jedź oszczędnie, mniej spali, a Tusk nie zobaczy akcyzy.
W zasadzie Demografia, Emigracja i sam Tusk swoim faszystowskim móżdżkiem zrobi już resztę. A Ty za każdym razem, gdy będziesz miał opory pomyśl o tym:
Rzuciłem palenie, a oszczędności kładę do skarpetki. Da się. Życzę powodzenia 🙂