Ojciec Święty Franciszek przekazał milion dolarów chrześcijanom i innym mniejszościom religijnym w Iraku, którzy zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domów.

Informacje o tym podał kard. Fernando Filoni. Kard. Filoni, prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów osobiście odwiedził Irak jako wysłannik papieża.

W stolicy Kurdystanu – Ibrilu – schroniło się ponad 70 tys. chrześcijan. Dżihadziści kotrolują połozony o 70 km od miasta Kalifat Islamski i brutalnie prześladują wszystkich tych, którzy nie należą do sunnickiej wersji islamu. 1,2 mln chrześcijan i ludzi innych wyznań zostało przez nich zmuszonych do opuszczenia swoich domów.

Kard. Feloni uważa, że w obliczu takiej przemocy konieczna jest interwencja.

Kościół nie popiera żadnej wojny. Uzasadnione natomiast jest prawo do samoobrony. Ale chrześcijanie w Iraku nie mają broni. Dlatego jest konieczne, aby ktoś – w tym przypadku legalne władze kraju – bronił mniejszości, zwłaszcza tych najbardziej zagrożonych – stwierdził kardynał.

Wysłannik papieża zasugerował również, żeby interwencji podjęło się ONZ, jednak Kościół nie będzie mówił Organizacji, co ma robić, a czego nie robić.

Na podstawie: naszdziennik.pl