585px-POL_Słupsk_flag_2.svgMimo wcześniejszej kontroli, Izba Skarbowa wydała decyzję by przyznać karę miliona i stu tysięcy złotych kary za dodawanie przypraw do posiłków dotowanych przez Ministerstwo Finansów.

Eugeniusz Rębacz, prezes PSS Słupsk, właściciel baru, przyznał, że firma nie ma szans na spłatę tak dużej sumy. Doliczając narastające odsetki, oraz wynagrodzenie dla 130 pracowników, jeśli kara nie zostanie cofnięta, firma będzie musiała ogłosić upadłość. Jak mówi Rębacz, w poprzednich latach kontrole przeprowadzane były kilka razy do roku, jednak nie wykazały nieprawidłowości.

Idiotyczne prawo ma zostać zniesione 1 kwietnia, jednak wydaje się, że urzędnicy Izby Skarbowej zamierzają korzystać z niego do ostatniego dnia.

źródło: radiogdansk.pl

PF