Alfred Nobel
foto: commons.wikimedia.org

Rewolucja to potężny wróg, który rozpoczynając wojnę ze światem, był do niej doskonale przygotowany. W niespełna 100 lat Rewolucjoniści opanowali bądź potężnie zinfiltrowali większość najważniejszych instytucji i organizacji o zasięgu ogólnoświatowym. Tak też było – i jest do dzisiaj – z komisją przyznającą Nagrodę Nobla. Kandydatami byli przodownicy Rewolucji z całego świata.

Obecny prezydent USA ze skrzydła Demokratów, Barack Obama jest laureatem pokojowej nagrody Nobla. Z pewnością zasłużył sobie na to poprzez zbombardowanie Libii (w której obywatele nie mieli szczególnie złej sytuacji wbrew temu, co podawały media), użycie broni chemicznej w Syrii, wspieranie tamtejszych fundamentalistów oraz najemników, którzy walczą pod sztandarem „rebelii”. Z pewnością zasłużył sobie także na to poprzez lobbowanie na rzecz mordowania nienarodzonych dzieci. Zaiste – „godne” to tytułu laureata pokojowej nagrody Nobla.

Ale na tle innych osób, które w XX wieku były nominowane do tej nagrody, prezydent Obama nie wygląda wcale tak źle. W końcu sprzedawca narodu oraz ówczesnej „Solidarności”, „Bolek”, został laureatem pokojowej nagrody Nobla. Przedtem zaś nominowanym do tej nagrody był – rok po wprowadzeniu stanu wojennego – generał sowiecki Wojciech Jaruzelski (sic!). Jacy jeszcze światli socjaliści, komuniści i inni rewolucjoniści byli nominowani do pokojowej nagrody Nobla?

Nominowani „obrońcy pokoju” XX i XXI wieku

Jeśli o Rewolucji w XX wieku mowa, to nie może zabraknąć Józefa Stalina (i to dwukrotnie – w 1945 oraz 1948 roku!) oraz Adolfa Hitlera (nominowany w 1939, szybko nominację wycofano). Benito Mussolini także otrzymał nominację do pokojowej nagrody Nobla w 1935 roku – w tym samym, gdy najechał na Cesarstwo Abisyńskie. W 2002 roku nominację otrzymał prezydent George W. Bush. Dodajmy, że trwała wtedy już okupacja Afganistanu, zaś USA radziło nad najechaniem Iraku. Do tej pory nie odnaleziono też broni ABC, o których istnieniu rząd USA zapewniał. W 1993 roku nagrodę Nobla otrzymał nieżyjący już komunista i rasista, Nelson Mandela. Przyczynił się walnie do okrutnych mordów na białej części społeczeństwa RPA. Widać mordowanie białych ludzi jest działaniem na rzecz pokoju. W 2012 roku nagrodę pokojową otrzymała także Unia Europejska, zapewne za te zamieszki, które codziennie podpalają miasta Europy. Albo raczej za sprawne zakłócanie informacji o tych zamieszkach. W zeszłym roku nominowanym do pokojowej nagrody Nobla był także Władimir Putin.

Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny otrzymał także – w roku 1949 – Egas Moniz za odkrycie i upowszechnienie zabiegu lobotomii. Jest to z pewnością chwalebne odkrycie godne nagrody Nobla. Świadczy zapewne o tym fakt, że lobotomia jest obecnie zakazana w większości cywilizowanych krajów świata. Czym jest lobotomia – odsyłam do samodzielnego wyszukania informacji w internecie.

Bezstronność

Powyżej podane nazwiska uzasadniają coraz powszechniej pojawiające się głosy krytyki wobec nagrody Nobla. Jednym z bardziej znanych krytyków jest Fredrik S. Heffermehl, który zauważył, że większe znaczenie w wyborze nagrodzonych tą nagrodą mają osobiste preferencje członków komitetu, niż intencje fundatora. Po analizie 118 przyznanych nagród Heffermehl uznał, że do 1945 roku 85% spełniało wytyczne fundatora, zaś po 1945 roku spełniało je zaledwie 45%. Nie należy więc sugerować się przy wyrabianiu swojej opinii o człowieku na podstawie tego, że dana osoba jest laureatem nagrody Nobla. W końcu Stalin był do niej nominowany, zaś twórca lobotomii czy komunista zostali jej laureatami.

na podstawie: wp.pl/pl.wikipedia.org/wpolityce.pl