
Według Najwyższej Izby Kontroli, PKP SA nieudolnie zarządzała holdingiem, PKP PLK nie potrafiły przygotować inwestycji, zaś zakup Pendolino nie miał uzasadnienia ekonomicznego.
NIK ostro skrytykowała funkcjonowanie Grupy PKP SA w latach 2010-2013. Według NIK, zakup Pendolino nie miał żadnego uzasadnienia i został źle przeprowadzony.
Spółki PLK i PKP Energetyka nie przeprowadziły modernizacji, która umożliwiłaby ich wykorzystanie do podróży z prędkością powyżej 200 km/h. Do tego zaś ten tabor został zaprojektowany. Stwierdzono, że różnice w czasie jazdy i komforcie podróży pomiędzy włoskimi pociągami a klasycznymi, są nieznaczne.
Podkreślono, że cena pociągów o prędkości maksymalnej do 190 km/h jest znacznie niższa niż Pendolino, zaś koszty serwisowania Pendolino są dwa razy wyższe niż pociągów standardowych. Według NIK, nawet modernizacja infrastruktury dla włoskiego pociągu nie wpłynie na skrócenie czasu jazdy.
Rynek-kolejowy.pl/DK
miał sens – duże łapówki dawali !
Co to za nowość? To że be sensu to wie każde dziecko. Brak informacji kto idzie siedzieć i na ile lat!!!
Fanatyczni miłośnicy kolei (sam jestem ale nie fanatycznym) zaraz orzekną, ze NIK to skrytopisowska organizacja krytykująca wszystkie sukcesy PO tylko za ich pochodzenie.
Powiem tyle. Pendolino znam z jego testów na CMK, które specjalnie jeździłem oglądać, fotografować i filmować. Uważam, ze to ładny, nowoczesny i szybki pociąg. To są fakty. Faktem jest jednak także to, iż rząd PO doskonale wiedział, że przez lata Pendolino nie będzie mogło jeździć więcej niż 200-220 km/h ze względu na brak dostosowania infrastruktury. Wiedzieli, że można kupić taniej skład produkcji krajowej, który te same prędkości spokojnie osiągnie. Słyszeli opinie, iż kupowanie obecnie Pendolino jest jak kupowanie Lamborghini do jazdy po drogach w Koziej Wólce. Odpowiadali „Ale my zmodernizujemy drogi w Koziej Wólce i będzie tam gładko jak na tafli szkła!”. Odpowiadali wiedząc, że to ani pewna, ani bliska perspektywa. To jest problem.
NIK se pogada i tyle… jakby „menagos” odpowiadający za nasze pieniądze byli poddawani odpowiedzialności karnej i finansowej to może byłaby to przestroga … a tak … drodzy podatnicy mamy was w pompie, zaś nasze portfele są grube jak hipopotamy