Syria wyraża głębokie zainteresowanie Rosyjską propozycją, by arsenał chemiczny Syrii znalazł się pod nadzorem międzynarodowym. W ten sposób Syria może ostatecznie zniwelować wszelki cassus do amerykańskiej agresji.

Siergiej Ławrow wezwał władze Syrii, by zgodziły się na ustanowienie międzynarodowej kontroli nad miejscami przechowywania broni chemicznej i by broń chemiczna została następnie zniszczona. Oprócz tego wezwał je, by przyłączyły się w pełni do Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej.

Przekazaliśmy już naszą propozycję (szefowi MSZ Syrii – przyp. red.) Walidowi el-Mualimowi i liczymy na szybką i pozytywną odpowiedź – dodał. Wyraził nadzieję, że ta odpowiedź pozwoli uniknąć ataku na Syrię.

Zastrzegł, że nie wie, czy Syria zgodzi się na kontrolę międzynarodową, ale jeśli ustanowienie kontroli pozwoli uniknąć ataku na Syrię, to Rosja „bezzwłocznie włącza się do pracy z Damaszkiem”.

O tym niespodziewanym, jak pisze agencja Associated Press, kroku ze strony Rosji jej szef dyplomacji powiadomił kilka godzin po wypowiedzi sekretarza stanu USA Johna Kerry’ego ws. Syrii. Kerry powiedział, że prezydent Baszar el-Asad może zapobiec interwencji zbrojnej USA, jeśli przekaże wspólnocie międzynarodowej całą swą broń chemiczną.

Zastrzegł przy tym, że jego zdaniem syryjski prezydent nie jest gotów na takie rozwiązanie. Departament Stanu bezzwłocznie zaznaczył, że nie należy interpretować wypowiedzi Kerry’ego jako ultimatum lub oferty negocjacyjnej skierowanej do Asada. Jak się okazało – Kerry się mylił. Otóż szef syryjskiej dyplomacji Walid el-Mualim powiedział, że Syria przyjmuje z zadowoleniem propozycję Rosji dotyczącą objęcia arsenałów broni chemicznej kontrolą międzynarodową.

Ławrow rozmawiał w poniedziałek z Mualimem w Moskwie. Po rozmowach obaj szefowie dyplomacji oświadczyli, że eksperci ONZ powinni przedstawić Radzie Bezpieczeństwa ONZ swoje ustalenia dotyczące użycia w Syrii broni chemicznej.

Mualim zapewnił, że Damaszek jest gotów wykorzystać wszystkie kanały, by przekonać Stany Zjednoczone, iż nie stał za atakiem chemicznym z 21 sierpnia, o który obwinia go Waszyngton. Dodał, że Syria jest gotowa „w pełni współpracować z Rosją, by usunąć wszelkie preteksty do agresji”.

Jak przypomina AP, media pisały wcześniej, że prezydent Rosji Władimir Putin miał podczas szczytu G20 w ubiegłym tygodniu zabiegać o porozumienie, które zakładałoby przekazanie przez Asada kontroli nad bronią chemiczną.

na podstawie: onet.pl