Decyzją prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego od dziś Niemcy będą kontrolować część przestrzeni powietrznej w Polsce. Decyzja zapadła we wrześniu tego roku.

Poprzez tę decyzję Niemcy będą pełnić służby nad częścią przestrzeni powietrznej w Polsce. Chodzi tutaj o, np. o przestrzeń powietrzną nad Szczecinem oraz wyspą Wolin.

Niektórzy posłowie uważają, że jest to decyzja skandaliczna i została ona podjęta bezprawnie, bez zgody właściwych ministrów i Sejmu.

Jest to na tyle bezprecedensowa sytuacja, że należy postawić nie tylko pytanie o odpowiedzialność natury politycznej. Mówimy tu o odjęciu fragmentu polskiej suwerenności nad częścią polskiej przestrzeni powietrznej w wyniku działania władzy lotniczej, do którego to działania prezes Urzędu Lotnictwa nie miał jakiegokolwiek upoważnienia przez ministra. Takowego nie mógł dostać, ponieważ nie jest to ten szczebel państwowy, który podejmuje decyzje. Ten przykład pokazuje, jak w praktyce funkcjonuje teoretyczne państwo, które lekkomyślnie szasta kawałkami polskiej suwerenności – powiedział Jerzy Polaczek.

Dwaj posłowie Jerzy Polaczek i Joachim Brudziński zwrócili się na przełomie września i października z prośbą o przeprowadzenie kontroli w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego przez NIK. Ostatnia taka kontrola odbyła się w 2013 roku. Do dziś nie ma raportu z tej kontroli.

Na podstawie: radiomaryja.pl